Cześć! Nazywam się Klaudia i mam 17 lat. Od 6-7 lat wraz z rodzicamj dokarmiam bezdomne kotki (Mamy ich około 30.) Z każdym rokiem przybywa ich coraz więcej. Staramy się je sterylizować jednak zawsze znajdzie się taka która urodzi. Rok temu znaleźliśmy jednego pół-żywego kociaka i go przygarnęliśmy. Bardzo bym chciała by takie koty miały zapewnione chodź odrobinę miłości i ciepła. Mamy rozstawione kilka domków - kupnych i wlasnorecznych. Miseczki - jedne mniejsze, drugie większe. Jednak powoli przez ceny i ilość kotów do dokarmienia powoli coraz mniej jest w miseczkach. Dlatego z prośbą przychodzę do was - prosiłabym bardzo o dorzuceniu nawet tej "symbolicznej zlotoweczki".
Kazdy z kotów ma swoje unikalne imie.
To jest Nynuś. Jest bardzo przyjazny i kocha przytulanie. (Szczególnie uwielba drapanie pod bródką i na uszkach)
A to jest kuleczka. Kuleczka się boi ludzi jednak za przysmaczka zrobi dla ciebie wszystko:3
Kazdy z kotków zasluguje na ciepo i pełną miske - dlatego prosze was jeszcze raz o pomoc żeby tym małym pyszczkom nigdy niczego nie zabrakło.
🐈🐈🐈🐾🐾🐾❤️❤️❤️
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!