Daria Babyn
Bardzo dziękuję za wpłaty! Niestety nie zdążyłam z pomocą, pojawiły się kolejne problemy (okazało się że Tribi ma duży guz w brzuchu, miała też podejrzenie białaczki), kot bardzo cierpiał, ważył już tylko 2,5 kg. Tribi nie żyję ale nie cierpi a ostatnie miesiące życia spędziła w kochającym domu, otrzymując stałą pomoc weterynaryjną. Oczywiście zwracam wszystkie środki, które tu wpłynęły. Pracownicy prowdzili osobną zbiórkę i również po śmierci Tribi chciały ją przekazać Pani która zaadoptowała Tribi ponieważ pokryła ona ogromne koszty leczenia (Tribi ostatnio była codziennie przynoszona na kroplówki do weta). Pani Opiekunka nie zgodziła się po śmierci przyjąć pieniędzy, zasugerowała jednak żeby zebrane środki przekazać na przytulisko w Harbutowicach ponieważ jest to fundacja prywatna która nie ma żadnych dotacji. Ja nie mogę zebranych pieniędzy przekazać tam bez waszej zgody dlatego zwracam każdemu środki, zachęcam również do wsparcia tymi pieniędzmi przytuliska ale decyzję zostawiam wam. Bardzo dziękuję w imieniu swoim oraz Tribusii za okazaną pomoc i miłość do bezbronnych istot, które są całkowicie zależne od nas. Jesteście wspaniali <3