Edit !!! 16 dzień pobytu kociaków z mamą w lecznicy ! a my mamy w tej chwili dług w kwocie 550 zł. Do tej pory maluszki wraz z mama nadal przebywają w lecznicy a każdy dzień to kolejne koszty. Dla trzech kotków mamy wstępnie domki natomiast dopóki nie wysterylizujemy mamy a musimy odczekać z uwagi na fakt, iż jeszcze niedawno karmiła nie mamy możliwości szukać jej domku :( a sterylizacja to dodatkowe 280 zł. Pomóżcie Nam opłacić dług i zebrać na sterylizację. Nie wiem nawet co napisać bo łzy od wczoraj się cisną Nam do oczu. Całkiem przypadkowo wypatrzyłyśmy skrzynkę, która stała pod lasem. Na wierzchu skrzynki leżało mleko ! uwaga bez laktozy oraz kocia karma. W tamtym momencie nie myślałam, o tym co to znaczy. Ale zwierzoluby zawsze tak mają zwierzaki wchodzą po prostu im pod nogi :( Krótko! w skrzynce zamkniętej było 5 kociaków - mama pół roczny synek, plus trójka maluchów z kocim katarem :( Nie mogłyśmy zrobić nic innego jak je ratować. A dziś potrzebujemy pomocy bo koszty leczenia i pobytu w lecznicy są powalające :( Leczenie plus hotelik 5 kotów a to potrwa. Nie ma nikogo kto by ich chciał potrzymać w domu, żeby zminimalizować koszty pobytu w lecznicy. Kotkę czeka sterylka a to kolejny koszt zanim znajdziemy jej dom. Pomóżcie proszę je uratować i znależć im domy . Człowiek, który uważa, że wyrzucając kociaki na minusową temperaturę i zostawił je zamknięte w skrzynce to zero to nie człowiek- mleko bez laktozy i karma beznadziejna na jeden dzień. Nie ma co o tym nawet pisać bo cisną się przekleństwa. Mogłam przejść obojętnie ale tego nie zrobiłam obydwie z koleżanką chcemy je uratować ale tylko dzięki Waszej pomocy to się może udać.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!