Witajcie Kochani
Dotychczas żyło nam się całkiem dobrze
Mam męża i dwoje dzieci
Jakiś czas temu wzięliśmy kredyt na mieszkanie plus remont .
Około rok temu zostałam namówiona na otwarcie sklepu Ż...i to niestety był strzał w kolano.
Sklep po pół roku przestał istnieć ale niestety ogromne długi zostały
I to nie jest tak że nie umiemy prowadzić biznesu... Poprostu zostaliśmy oszukani przez sklep oraz nieumiejętną księgową która została polecona przez partnera
Nie dokońca świadoma zagrożenia otumaniona rozmowami o wielkich zarobkach weszłam w to.
Długi są duże. Bardzo duży podatek dochodowy, Vat, Pit, braki towarowe, do tego hipoteka na mieszkanie plus duży czynsz niestety nie jesteśmy w stanie tego ogarnąć
Na domiar złego miesiąc temu mąż miał wypadek samochodowy na szczęście nic jemu sie nie stało ale auto było do kasacji
Nie dostalismy nic z Oc sprawcy ponieważ uciekł z miejsca wypadku i do tej pory nie został odnaleziony
Nie jesteśmy patologią oboje ciężko
pracujemy, wychowujemy dzieci ale dlugi nas już przytłaczają
Przepraszam za chaotyczny opis i brak zdjęcia ale prosić o pomoc nie jest latwo i zwyczajnie jest mi wstyd.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!