Witam, nazywam się Artur mam 25 lat. 4 dni temu pożyczyłem auto znajomemu. Rano zostałem obudzony przez policję z informacją o rozbitym samochodzie. Znajomy uciekł z miejsca wypadku I nie ma z nim żadnego kontaktu. Zostałem bez samochodu czyli również transportu do pracy. Zbieram na Inny samochód ale i nową lampę drogową za którą kosztami obarczą zapewne mnie. Nie stać mnie na Inny samochód tym bardziej zapłacić za koszty naprawy lampy. Dziękuję cieplo za każdą pomoc.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!