21 maja 2021 roku brutalnie pchnięty w machinę działań Sądów i Prokuratury, mierząc się z absurdami aktu oskarżenia i niedorzecznych zeznań świadków, spotykając się ciągle z jedną i tą samą reakcją wymiaru sprawiedliwości, że to ja kłamię, zrozumiałem, że aby przetrwać albo zacznę aktywnie działać, albo polegnę w morzu idiotyzmów powielanych przez coraz to szersze grono osób pełniących kluczowe funkcje publiczne.
Skoro nie mogłem liczyć na pomoc organów, by te należycie prowadziły postępowania, zarejestrowałem redakcję, wyrobiłem sobie legitymację prasową i rozpocząłem własne śledztwa - dziennikarskie śledztwa.Dotarłem do kluczowych dowodów i wykazałem, że świadkowie oskarżenia kłamią. Dowodami tymi są m.in. notatki policyjne, notatki, które nigdy nie zostały zabezpieczone ani przez Policję, ani przez Prokuraturę, ani przez Sąd. Posiadam materialne dowody na to, że Prokuratorzy zaangażowani w moje postępowania wielokrotnie przekraczali swoje uprawnienia. Posiadam dowody, że tuszowano kolejne nieprawidłowości, gdy na tacy podawałem jak latami obłudnie wprowadzano Prokuraturę i Sądy w błąd. Siatka udokumentowanych nieprawidłowości wystarczy na solidny reportaż. Gdy zagroziłem publikacją, Sąd wyłączył w trybie natychmiastowym jawność mojej rozprawy.
W dniu w którym wykazałem, że doszło do fabrykowania dowodów przeciwko mnie w sprawie (zdjęcia), został sporządzony wniosek o zastosowanie wobec mnie tymczasowego aresztowania. Sądy i Prokuratury odmawiają wszczęcia postępowań zasłaniając się absurdalnymi uzasadnieniami.
Nieprawidłowości dotyczą wielu osób pełniących istotne funkcje publiczne. Gdy wskazałem własnych świadków m.in. policjantów, akta sprawy zostały zabrane przez Prokuraturę z Sądu, przez co nie mogą się odbyć kolejne rozprawy.
Sądy wyższej instancji dwukrotnie uchylały bezprawnie wydane przeciwko mnie orzeczenia. Za każdym razem ten sam powód - pozbawiony prawa do obrony.
7 września 2023 roku Sąd bezprawnie zabrał mi legitymację dziennikarską. 29 października 2023 roku Sąd wyższej instancji mi ją oddał. 22 Kwietnia 2024 roku Sąd prawomocnie zakończył wątek dotycząca zakazania mi prowadzenia działalności dziennikarskiej. Powyższe oznacza, że decyzja z 7 września 2023 roku może nosić znamiona czynu zabronionego opisanego w art. 44 Ustawy prawo prasowe. Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa, zasłaniając się tym, że moja sprawa się toczy, mimo, że część postępowania dotycząca wykonywania przeze mnie zawodu dziennikarza jest prawomocnie zakończona.
Sędzia przeciwko któremu złożyłem zawiadomienie, gdy się o tym dowiedział złożył wniosek o wyłączenie się od dalszego prowadzenia mojej sprawy.
Zdobyte doświadczenie nie idzie na marne, skrupulatnie weryfikuję działalność organów, pomagam innym fałszywie oskarżonym w docieraniu do prawdy. Poniżej przedstawiam drobny wycinek dowodów, jakie posiadam na liczne nadużycia ze strony Prokuratorów:
Nie boję się zadawać bardzo niewygodnych pytań, a w trybie dostępu do informacji publicznej docieram do dokumentów obnażających liczne nieprawidłowości, do jakich dochodzi w Prokuraturach i Sądach.
Angażuję się jako obserwator w trudne sprawy sądowe, a jeżeli widzę, że łamane są prawa człowieka, a podsądny jest pozbawiany prawa do obrony - dołączam do postępowania jako czynnik społeczny w ramach prowadzonej fundacji.
Ustaliłem kilkukrotnie, że osoby nieuprawnione podpisywały się pod ważnymi postanowieniami zarówno w Prokuraturach jak i w Sądach. Weryfikuję działania śledczych w kontekście obiektywnego prowadzenia postępowań.
Docieram do pokrzywdzonych, którzy mieleni bezlitośnie w postępowaniach karnych i rodzinnych, bez znajomości w przepisach prawnych, giną w gąszczu kolejnych łamiących kręgosłup bezprawnie wydawanych decyzji. Sądy wydają postanowienia na podstawie przepisów zarezerwowanych dla Prokuratury, nierzetelnie prowadzone są badania przez biegłych sądowych, przedwcześnie odmawia się wszczęcia śledztw, oraz bezpodstawnie umarza się postępowania już wszczęte.
Nie posiadam żadnego zaplecza politycznego, nie jestem zależny finansowo od żadnych osób trzecich, nie interesują mnie znajomości i układy, chcę tylko jednego - prowadzić rzetelne śledztwa dziennikarskie, a następnie upubliczniać przypadki rażącego nadużycia władzy przez osoby pełniące kluczowe funkcje w Państwie. Zakres moich zainteresowań obejmuje:
- Prokuratorów i Asesorów Prokuratury;
- Sędziów i Asesorów Sędziowskich;
- Policjantów oraz osoby zatrudnione na cywilnych szczeblach w Policji;
- Biegłych sądowych;
- Urzędników;
Jako redaktor naczelny działam niezależnie i oprócz kilku osób, które pomagają mi w kwestiach technicznych i administracyjnych, wszelkie decyzje dotyczące prowadzonych śledztw dziennikarskich, pytań kierowanych do organów, inicjowaniu właściwych postępowań podejmuję sam.
Zebrane środki pozwolą na prowadzenie intensywnych i niebezpiecznych śledztw dziennikarskich. Publikuję nazwiska osób pełniących funkcje publiczne wraz z czynami, jakich się dopuściły, a w niektórych wypadkach ujawniam również ich wizerunek.
Paweł Panufnik
ul. Smolańska 3/121
70-026 Szczecin
+48-513-442-190
[email protected]
https://pawelpanufnik.pl/
Organizator zbiórki
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej: