Witam mam pieska shitsu ma 8 lat ma imię Timi stwierdzono przepuchline krokowa oraz złe wyniki wątroby. Zaczęło się w grudniu zeszłego roku problemy z wypróżnianiem. Poszłam do weterynarza dostał zastrzyk jakis przeciwzapalny i nic więcej zero innych badań. NIE pomogło trafiłyśmy spowrotem po paru dniach problem nadal był z wypróżnianiem pieska weterynarz odpychał kanały. KOLEJNA wizyta nadal był problem z wypróżnianiem i znów odpychanie ręczne kanału odbytu przez weterynarza nic więcej nie stwierdzono żadnych innych badań.Po wizycie kopiąc go wyczulam miękkie zgrupienie kolo ogona.Trafilismy znów do tego samego weterynarza- wreszcie diagnoza przepuchlina nie zrobiono żadnych innych badań. PYTANIE zadaje co z tymi zrobić- weterynarz może być operacja ale może się nie udać. Pojechałam do innego weterynarza nie opisując mu aż tak bardzo przypadku stwierdzono od razu też przepuchline krokowa i dodatkowo zrobione zostały wyniki krwi bo miał być operowany natychmiast. PECH wyniki wątroby wyszły bardzo niedobre ALT wynosi 180,1 ,operacja zostala odłożona niestety bo musimy wyleczyć wątrobe. TROCHE opisu i czytania. Mam nadzieję że się uda go wyleczyć
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!