Cześć.
Próbuję się odbudować po trudnym momencie w życiu.
Kilka miesięcy temu rozstałem się żoną. Chorowała na schizofrenię przez co moje nerwy związane z jej wybrykami są w bardzo złym stanie. Niestety żona znalazła nowego partnera.
Wyrzuciła wszystkie moje rzeczy (odzież, dokumenty, laptopa który jest mi potrzebny do pracy). Zabrała mi nawet moje dwa najukochańsze koty.
Powoli staram się odbudować, ale nie jest to łatwe.
Do końca października ma całkowitą niezdolność do pracy i nie mogę pracować fizycznie, a dorabiać zdalnie w domu. Nie mam renty, ponieważ skończył mi się za szybko okres ubezpieczenia społeczne w ZUS i odmówiono mi renty. Choruję na serce (nadciśnienie, tachykardia, arytmia) i biorę wiele różnych leków. Do tego mam problemy z kręgosłupem i często dostaję zastrzyki przeciwbólowe. Wypukliny i przepukliny Mimo, że mam dopiero 28 lat.
Poznałem dziewczynę za granicą, która chce mi pomóc w leczeniu i prosi żebym do niej przyjechał. Niestety koszt podróż wynosi około 3000 zł |(bilety lotnicze i opłata ubezpieczenia). Niestety bardzo dużą kwotę tego co zarabiam zdalnie przeznaczam na leki i opłaty oraz przeżycie od 1 do 1. Dziewczyna ta dołoży mi część kwoty, ale nadal mi brakuje na podróż.
Stąd moja prośba o każdy grosz, który przybliży mnie do odbycia wyjazdu.
Nie mam co sprzedać, bo każdy z moich sprzętów jest zepsuty i jest nic nie warty. Nie mogę wziąć żadnej pożyczki, ponieważ mam zadłużenie w banku, bo wziąłem kiedyś dla żony kartę kredytową, a ona wykorzystała całą sumę. Wtedy ja zachorowałem i straciłem pracę.
Chcę zacząć się solidnie leczyć i wkrótce znaleźć normalną pracę, bo w tej chwili piszę artykuły i dużo nie zarabiam. Przy pomocy tej dziewczyny mogę zacząć nowe życie, a może nawet z nią.
Bardzo proszę o każdy grosz, za który będę wdzięczny.
Dla każdego, kto mnie wspomoże napiszę, krótki wierszyk, bo też tym się czasem zajmuje.
Dziękuje za przeczytanie opisu.
Jarek
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!