
Edit: Mineło już pół roku z kawałkiem od daty pożaru naszego domu. Udało się ogarnąć na tyle, by dzieci nie patrzyły na zgliszcza,a mogły korzystać z dzialki. Zbiórka stanęła w miejscu,a potrzeba jeszcze wiele. Obecnie nie mamy nawet by zacząc cokolwiek. Pierwsze tygodnie były bardzo zakręcone,pierwsze wizyty dzieciaków na działce były przykre. Miliony pytań,na niektóre nie było i nadal nie ma odpowiedzi 🥺 tęsknimy za domem. Uda nam się stworzyć nowy dom? Nie wiem, wiem napewno, że się nie poddamy. Serdecznie z całego serca dziękuję za obecne wpłaty❤️
Kobieta z córeczką 8 lat i synkiem 6 lat stracili 8.12 dom. Spłonął, nagle. Zdążyli wyjść tak jak stali, bez niczego. Z domu udało się uratować drobnostki. Zbiórka ma na celu pomoc w starcie od 0 na lepszy początek. Dom jest z drewnianej konstrukcji,zakaz przebywania i przede wszystkim zamieszkania. Minie wiele tygodni a nawet miesięcy zanim odzyskają to co stracili. Na chwilę obecną mają dach nad głową,lecz nie na stałe... Nagle stracili całe swoje życie, swój azyl, bezpieczną przystań Pomóżmy. Dobro wraca ❤️
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Darek O.
Trzymajcie się razem ciepło
Kardamon
Trzymajcie się razem
Milena i Robert Dałkiewicz
Szczęścia wam życzymy i wszystkiego Dobrego
Anonimowy Darczyńca
🌞🌞🌞
Zbigniew Wrona
Powodzenia.