Jeżdżę konno 8 lat od ponad 10 mam z nimi styczność, w tamtym roku zdiagnozowano u mnie podwójna dyskopatię w odcinku lędźwiowym, przez pierwsze miesiące dawałem radę chciałem się oszukać, że mnie nie boli, ale było inaczej, przestałem jeździć na 7 miesięcy, ale sumienie i tęsknota za marzeniami pogoniły mnie do stajni bym wrócił do jazdy mimo bólu. Mój sprzęt został sprzedany, oddany nie chciałem wtedy na to patrzeć jednak teraz, gdy chcę wrócić i kontynuować jazdę konną potrzebuje go, część sprzętu zorganizuje sam jednak, niektórych rzeczy nie przeskoczę.
Dziękuje każdemu kto jest w stanie mnie wesprzeć w tym
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!