Witam , jestem mama 2 letniej Lenki.
Mam 26lat , póki co z córeczka mieszkam z partnerem , który spożywa dużą ilość alkoholu. Chciałabym z córeczka wyprowadzić się aby zaoszczędzić jej tego wszystkiego co się dzieje w naszym życiu. Pracuje dorywczo i staram się odkładać każdą złotówkę, ale niestety przy osobie która wyciąga każdy grosz na alkohol wcale nie jest to takie łatwe. Mam 500 + , które przeznaczam na życie razem z dzieckiem.
Z tego co odkładam, uzbierało się jakieś 800zl niestety w tych czasach wynajem plus koszt kaucji jest o wiele większy. Nikt nie wynajmie mieszkania samotnej mamie , która nie ma na start ;( Chciałabym prosić o nawet najmniejsza kwotę aby móc jak najszybciej wyprowadzić się od tyrana. Nie mam na kogo liczyć więc narazie zaciskam żeby i każda złotówkę której się nie doliczy odkładam , idą święta wiem że jeszcze te będziemy musiały siedzieć u boku pijanej osoby która się awanturuje ale naprawdę chciałabym już następne święta spędzić w ciszy przy kolędach i miło spędzając czas z córeczka. Chciałabym moc upiec z nią pierniki , dać jej to czego ja nie miałam.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!