Dominik Lewandowski
Witam. Moja sytuacja wygląda następująco...od tego roku wybieram się do szkoły ponadpodstawowej. Niestety jest ona oddalona o ponad 16km od mojego domu, a w pobliżu nie ma nawet przystanka autobusowego. Chciałbym uzbierać te 1600zł na jakikolwiek motorower żeby nie musiec wstawać o 5 rano i iść na piechote poprzez pola i martwić się czy w ogóle zdąże na pierwszą lekcje...Jako iż szkole podstawowa miałem 3km od domu jakoś bardzo nie przejmowałem się tym do teraz. Do wszystkich którzy to nadal czytają bardzo proszę o pomoc...Niestety nie ma mnie nawet kto z rodziców do szkoły zawieść, ponieważ mieszkam sam z mamą a ona musi sie opiekowac młodszym bratem. Dziękuje każdemu za to, że chociaż to przeczytał.