Kochani przychodzę dzisiaj z prośbą o pomoc. Wydarzyla się ogromna tragedia, straciłam swojego ukochanego tatę , moja mama straciła swojego kochanego męża. Tak bardzo bał się , że po swojej śmierci zostawi żonę bez środków do życia. Chciał dożyć emerytury aby moja mama mogła żyć spokojnie po jego śmierci. Odszedł po miesiącach walki z rakiem. Do emerytury zostało mu 6 lat :(
Tatuś czekał na decyzję z ZUS o przejściu na rentę z powodu niezdolności do pracy. Niestety zmarł prędzej niż ja otrzymał. W związku z tym po śmierci moja mama została bez środków do życia. ZUS poinformował nas że nie należy jej się nic. Została sama z marną emeryturą pomostową i mnóstwem zobowiązań :(
Chciałabym zapewnić jej bezpieczeństwo finansowe , ale to co zarobię ledwo starcza na nasze zobowiązania. Osoby dobrego serduszka , proszę o pomoc dla mojej mamusi. Chciałabym aby nie musiała martwić się przez najbliższe kilka miesięcy o rachunki za mieszkanie. Bardzo boje się że wszystko co się wydarzyło i najbliższe miesiące strachu o to co się wydarzy ją przerośnie i stracę również ją 😥😥
Z góry dziękuję za pomoc i wsparcie ♥️
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!