Kredyty wejdź,przeczytaj,oceń

Witam. Może zacznę od początku.

W wieku 7 lat po rozwodzie rodzicow bylem raz u ojca raz u matki tak naprawde troche czulem sie jak kula u nogi mama czesto wyjezdzala za granice w celu zarobkowym po powrocie zawsze mialem wynagradzaną rozlake prezentami i kasa!! To było złe od malego czułem wartosc pieniadza a przede wszystki z roku na rok czułem dosłownie głod kasy.

Kiedy tylko skończyłem 18 lat mama wyjechala na stale mialem wolna chate i zaczelo sie.

Zawalalem szkole

Koledzy po pewnym czasie ukierunkowali mnie w strone brania kredytow , kart kredytowych, i tel.na abonament.

Popadlem w ogromne dlugi prawie 150 tys zl

Łapałem sie prac dorywczych niestety nue bylem nauczony pracy wiec nic z tego nie wyszlo.

Do 2010 roku wszystko stalo w miejscu a w zasadzie dlug narastał. Na ta chwile nie jestem w stanie okreslic ile go finalnie bylo ponieważ komornikow i firm windykacyjnych ktore sie upominaly o zaleglosci bylo duzo.

W 2010 roku poznalem moja malzonke. I dodam odrazu ze jest to najlepsza rzecz jaka mnie spotkala w zyciu. Wiedzac ze jestem bezplodny (tak wykazaly badania ze mam 1%szans) nie stosowalismy zabezpieczen po kilku miesiacach okazalo sie ze 1% byl wlasnie w tym momencie.😂🥰

W 2011 roku narodził się Syn w czasie ciąży już poczułem odpowiedzialnosc znalazlem prace i przez 8 miesiecy ciezko pracowalem snieg,powodzie po kostki wstawalem rano i do pracy. To byl pierwszy czas mojej przemiany!

Koncowka 2011 roku ciezko pracujac utrzymujac malutkie mieszkanie rodzine bylo znosnie natomiast komornicy nie dawali za wygrana . Po kilku ciezkich rozmowach z malzonka doszlismy do wniosku ze tylko wyjazd i zarobki w euro nas uratuja. Malzonka prosila ze bym jechal pierw sam , ale postawilem sprawe jasno albo razem albo wogole.

Niewiele myslac zakupilismy za ostatnie pieniadze pampersow , jedzenia i wyruszylismy w prawie 2000 kilometrowa podroż 20 letnim samochodem i 6 miesiecznym dzieckiem.

5 lat ciezko pracowalem by splacic dlugi z mlodosci udalo sie!!!! Nie dalo sie szybciej za granica prawie polowa wyplaty mieszkanie + zycie =reszta na dlugi

W 6 roku za granica udalo mi sie awansowac na kierownicze stanowisko co pozwolilo na odbicie sie od dna.

Rok pozniej szef do mnie nabral zaufania na tyle ze zaproponowal mi spolke za zajmowanie sie firma .

Zalozylem dzialalnosc w polsce i zajmowalem sie organizacja jego firmy od a do z. Nie przespane noce praca w weekendy ogromna odpowiedzialnosc nie dawaly mi zyc . Ah dodam ze w tamtym juz czasie malzonka z mlodym powrocila do polski nie widzielismy tam(za granica) przyszloci zycia na stale wiec mlody rozpoczol nauke w pl.

Zostalem sam z nakreceniem i celem ze musze uzbierac na mieszkanie a przy wspolpracy z bylym szefem bylo to osiagalne. Miesiecznie zarabialem od 5 do 10tys euro. Finansowo Bylo super natomiast rozłąka z małżonką i synem dobijało mnie . Zachłysniety zarobkami inwestowalem w rózne rzeczy by sie tylko uwolnic od tyrki 24h/7 i wspolnikiem ktory potrafil zaplacic mi faktury po 3 miesiacach. Dodam ze byl to czlowiek ktoremu ciezko bylo odmowic mial haczyk ,zawsze zalegal z fakturami.

Wrocmy do inwestowania . Jak mozecie sie domyslec nic nie wypalilo inwestowalem w spolki, kruszce,krypto niestety brak plynnosci finansowej ze strony wspolnika w stosunku do mnie zawsze zmuszal do wyplat z inwestycji w najmniej oplacalnym momencie. I juz wiedzialem ze bez kredytu nie kupimy domu czy mieszkania.

Byl moment ze mialem juz depresje siedzialem tam sam, zarabialem pieniadze ktore potrafily wplynac na konto dopiero po paru miesiacach , tyrka tyrka. Do tego zaczynaly sie zgrzyty z malzonka. W grudniu 2018 roku pojechalem na swieta do Polski.

Po swietach po powrocie do pracy okazalo sie ze malzonka w Ciazy😂🥰

Kolejny wspanialy impuls w moim zyciu i naladowanie energii w 100%

Szybka Decyzja poniewaz malzonka z synem mieszkali w nie naszej kawalerce w korej byl grzyb i brak warunkow na 2 dziecko Kupujemy dom w kredycie. Do czerwca uzbieralem na wklad przygotowalem bik ponieaz mialem tam slad z wszystkich zaleglosci z mlodosci po batali z bankami prosbami o usuniecie starych informacji zlozylismy wniosek. UDAŁO SIĘ!!

Po zakupie domu pokusilem sie rowniez na samochod dla malzonki na 40 urodziny

( nowy )zaslugiwala na to po takich przejsciach a do tego jezdzila starym gruchotem ktory byl nie bezpieczny . Wiedzialem ze wroce za granice i przy moich fakturach bedzie mnie stac by splacal. W tym momencie koszta byly juz duze jak na polskie warunki ale co tam "zarabialem" .

Dom byl w stanie deweloperskim. Mialem okreslona sume odlozonej gotowki na czesciowe wykonczenie tak by choc zamieszkac a pozniej powoli wykanczac.

Pewnego dnia po ciezkim dniu w pracy otrzymalem telefon od malzonki o utracie ciąży 😪 niesamowity cios. I utrata energii . Natomiast wiedzialem ze musze dokonczyc dom choc bym mial robic dzien i noc. Zaciskalem zeby , pracowalem ciezko natomiast przez kolejne 2 miesiace nie otrzymywalem wynagrodzenia. A mialem juz do oplat podatki , raty za dom, leasing samochodu. Malzonka dorabiala w pl wiec jakos to bylo.

Pewnego dnia nue wytrzymalem presji i po podjeciu decyzji o zjechaniu do polski odrazu poinformowalem wspolnika liczac sie z tym ze zalegla kasa za faktury do mnie nie trafi.

Finalnie wyplacil wszystko . Powrocilem do Polski pelen obaw ze nie dam sobie rady. Mialem kilkadziesiat tysiecy zł dom w stanie deweloperskim , raty leasing.

Mowie ok poki mam dobra zdolnosc bo wystawialem duze faktury wezme kredyt na wykonczenie domu. Wziolem ! Nie jeden a kilka bo non stop brakowalo. 5 miesiecy dom skonczony (nie do konca ale do zamieszkania)wszystkie kredyty dodatkowe na wykonczenie i prawie wszystkie oszczednosci poszly w dom i sprzet ktory mial mi pomoc w wystartowaniu z biznesem w polsce .

Cios od Rzeczywistosci w Polce

Poczatkowo na spokojnie bez ogromnych inwestycji bus kilka zlecen transportowych. Proba spawania różnego rodzaju mebli i odsprzedaz. Handel samochodami do 10tys. Wlasciwie skonczylo sie na jednym😂 bo wrosl w ziemie przez 6 mc .

Do wszystkiego dokladalem kasa topniala a kredytow juz 8 tys miesiecznie.

Kiedy mialem juz tylko albo aż z dzisiejszej perspektywy 40 tys na koncie postanowilem wejsc w wykonczenia wnetrz 1,2,3 mieszkanie 8 podwykonawcow kolejne auto bus w leasing i 1,2,3 wtopa opoznienia poprawki i KORONAWIRUS ktory ludzi zachamowal do wydawania kasy. final finalow do dzis koncze ostatni remont z ktorego dla mnie zlamana zlotowka nie zostanie a czasu posiecam 100%

W ten oto sposob wrocilem do sytuacji z przed 11 lat nie mam jeszcze komornika i opoznien w platnosciach natomiast juz nie oplacilem pierwszy raz rat. I spodziewam sie problemow podejne proby rozmowy z bankami ale na dzis dzien mam 12tys rat z leasingow porezygnuje ze strata ale zawsze lzej.

Najlepsze zostawilem na koniec !!!

Wczoraj dowiedzialem sie ze malzonka jest w ciazy!!! Mam nadzieje ze bedzie zdrowotnie ok . Jest zadowolenie ale w kwesti finansow nie wyobrazam sobie tego.

Chce zeby moja lektura była przestrogą dla ludzi którzy dążą do celu za wszelką cenę i pod prąd. Ja nigdy nie mialem a jak juz odrobine osiagnolem pojawila sie chec wiecej, wiecej. Teraz wiem ze spokoj wewnetrzny i opanowanie checi posiadania jest bardzo wazne.

Wiem że są ludzie bardziej potrzebujący też należe do osób które pomagały jak miałem dobry czas finansowy, sa choroby w ktorych liczy sie czas i nie chce bys wpłacał kase do mnie a ktos jej nie dostanie. Natomiast jesli stac cie na wplacenie komus i jakiejs czesci do mnie bede wdzieczny poniewaz jestem w szachu.

Gwarantuje ze jesli uda mi sie wyjsc z tej sytuacji i odbic kolejny raz od dna oddam co do zlotowki z tej zbiorki na chorych na zrzutka.pl

W przyszłosci chciał bym napisać ksiązke skierowana do mlodych ludzi jak nie postepowac z pieniedzmi w ktorej opisze cala moja historie z najmniejszymi szczególami a uwierz jest o czym. Zyski z ksiazki rowniez w czesci przekaze potrzebujacym . W pierwszej kolejnosci musze ogarnac swoja kuwete.

PAMIETAJCIE SPOKOJ I KOMFORT PSYCHICZNY TO PODSTAWA EGZYSTENCJI.

P.s

To nie jest kogos wina ze jestem w takiej sytuacji to tylko i wylacznie moje nie przemyslane decyzje. Pozdrawiam