Sambora wypatrzyłam na jednej ze stron na fb. Jego widok mnie poruszył, starszy zrezygnowany psiak w schronisku bez wolontariatu, w Radysach , gdzie odłowione przez hycla psy nie maja szans na nic. Żyją w betonowych boksach, w których są umieszczane niezależnie od tego, czy się tolerują czy nie. Często dochodzi do zagryzień. Psy są bez spacerów, bez dostępu do przestrzeni, zielonej trawy. Podłożem boksów jest piach, przesączony moczem i kiedy padają deszcze można sobie wyobrazić, co się tam dzieje.
Sambor miał szczęście - w ostatniej chwili uszedł z życiem . W boksach zwierzęta żyją wg swojej hierarchii . Stare i słabe są ostatnie w kolejce do miski.
W/g umowy z gminami hycel powinien zapewnić kastrację i sterylizację wyłapanym przez siebie zwierzętom, niestety nie robi tego. Sambor musi przejść badania i zabieg kastracji, zamieszka w hoteliku, gdzie będzie oczekiwał na znalezienie domu.
Będę bardzo wdzięczna osobom, które chciałyby wesprzeć moja akcję ratunkową dla Sambora. Pieniądze zostaną przeznaczone na opłaty weterynaryjne, transport, hotelikowanie - na start w życie bez krat.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!