3 lata cierpienia

Inka to kotka która nie miała łatwego startu... 😞 Zresztą jak każdy bezdomny zwierzak

Na początku czuliśmy złość, potem rozczarowanie, teraz już chyba tylko pustke 😞💔 

Świata nie zmienimy, ludzie i tak nie pomogą we wskazaniu sprawcy. A jej rany są na tyle wygojone że nie wskażą nam winowajcy 😞

Ale do brzegu 😞

Inka ma 3 lata, od półtora roku oswajała ją i dokarmiała rodzina która świeżo się tu przeprowadziła 💔😞 kotka była kompletnie zdziczała, przerażona człowiekiem, kiedy po roku czasu zaczęła podchodzić i dawac się dotykać brutalna prawda wyszła na jaw...

Kotka miała powody dla których tak panicznie bała się człowieka 💔😭

Ktoś odrąbał jej łape i połowe ogona 😭

Nie jest to przypadkowe cięcie, nie jest to efekt po wypadku, nie jest to ręka chirurga 😞

Ince ktoś za malutkiego kociaka oderżną te części ciała 😭

Czym zawiniła... Co takiego uczyniła... 😭

Widzieliśmy już różne sytuacje 💔😭 Inka w tym stanie zachodziła w ciążę i odkarmiała kolejne potomstwo 😞 

Nigdy więcej... 💔😞

Dzisiaj wykonaliśmy RTG, kotka ma też okropne zapalenie spojówek które ewidentnie jej przeszkadza 😞💔

Za tydzień mamy kontrolę, dzisiaj mała dostała antybiotyki które będziemy kontynuować 💔😭

Prosimy o wsparcie w dalszym leczeniu Inki 😭💔