Katarzyna Poniecka
Kochani pragnę ponownie podziękować zs Wasze wsparcie. Nie macie pojęcia jak bardzo to dla mnie znaczy. Serce i dusza mi się usmiechają, gdy pojawia się każda,nawet minimalna kwota na zbiórce. Rozumiem,że w teraźniejszych i ciężkich czasach nie jest łatwo każdemu a do tego jeszcze pomagać innym. Jest mi okrutnie wstyd i przykro,że muszę prosić o pomoc.Postępy zbiórki są dotychczas nikłe ,wiążące się z moją przyszłością ,bo prędzej czy pozniej pozostanie mi tylko "świeże" mroźne powietrze. Dziękuję za wpłaty i nadal błagam o jak największe udostępnianie i wsparcia zbiórki. Gorąco pozdrawiam