Te kociaczki są cudem. To cud, że przeżyły. Człowiek usłyszał płacz, pisk, tuż przed zrzuceniem gruzu z naczepy. Przyjechały nie wiadomo skąd, nie wiadomo jak się znalazły na naczepie. Wszystkie zaangażowane w ratowanie osoby są przeszczęśliwe. Trikolorka miała uszkodzoną łapkę. Chłopczyk ma infekcję oczka. Po uratowaniu kociary pognały z maluchami do gabinetu wet. Doktor Karolina nakarmiła, opatrzyła rany, zrobiła posłanko z termoforem, aby później przekazać maluchy mamce tymczasowej - naszej Alicji ❤ Teraz wielkie wyzwanie. Mikruski ważą niecałe 300 gramów 🙏🙏🙏 Zbiórka ma na celu zebranie środków na leczenie, mleczko i potem musy dla juniorków. Oby przeżyły! Błagam o cegiełki i kciuki ❤❤❤🙏🙏🙏
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Współczucie i empatia dla najmniejszych zwierząt to jedna z najszlachetniejszych cnót, jakie człowiek może otrzymać w prezencie. – Karol Darwin
Kotusiowa Iza - Organizator zbiórki
❤❤❤❤