Zachód słońca w lesie, drzewa w różowych odcieniach.

Na mieszkanie za wynajem

0 zł  z 6 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Marta Onis - awatar

Marta Onis

Organizator zbiórki

Witam Państwa. 

Na wstępie pragnę napisać że pierwszy raz jestem zmuszona prosić o pomoc ludzi w takiej formie tutaji bardzo się boje że przez życiowy koszmar znów ucierpią moje dzieci ze wylądujemy na ulicy albo że mi je zabiorą, do czego dąży mój mąż dla którego dzieci to zbędny balast i zbyt duży wydatek poświęcenie. Nie pierwszy zaś raz ja i moje dzieci jesteśmy narażeni na osamotnienie porzucenie i brak poczucia bezpieczeństwa oraz odpowiedzialności ze strony człowieka który obiecywał że nigdy już więcej nie będziemy cierpieć i nic złego już się nie stanie. Pragnęłam normalnego spokojnego domu bez przemocy, agresji którą wykazywał wobec nas mój mąż, pomimo moich próśb błagania rozmów stawiania granic i bronienia własnym ciałem dzieci to nadal notorycznie ten człowiek przekraczał wszystkie ustalenia chcąc udowodnić że on tu rządzi i ma pełne prawo tak postępować. Mąż który okrada żonę i dzieci z pieniędzy a własne chowa i przekazuje na własne potrzeby, prowokuje do kłótni wyzywając znęcając się psychicznie i fizycznie  szukając pretekstu do opuszczenia na wiele dni miejsca zamieszkania nastepnie wraca przeprasza obiecuje zmianę a gdy wypłaci na poczet mieszkania za wynajem to opuszcza dni pracy, szantażując dokładał mi więcej problemów aby nie zajmować się dziećmi pod pretekstem że on już za mieszkanie zapłacił i niczego więcej robić nie musi. Ratowałam jego sytuację z pracą nie pierwszy raz, pomagałam i wspierałam. Gdy ja pracowałam byłam przez niego pozbawiana możliwości decydowania o własnych środkach finansowych, wyzywał od najgorszych albo wyrzucał z mieszkania które wynajmujemy. Dnia dzisiejszego po prawie 3latach walki odzyskałam je bardzo ciężko pracowałam i starałam się dzień i noc nigdy się nie poddając a w między czasie w październiku tamtego roku urodziłam córeczkę, mam trójkę wspaniałych cudownych dzieci i dla nich mam siłę by walczyć dalej siłę by napisać tutaj swój skrawek historii i dlaczego proszę o pomoc finansową. Nie pracuje zajmuje się dziećmi mieszkaniem i wszystkimi sprawami urzędowymi, szkolnymi, lekarskimi itd itp temu człowiekowi zawsze pomagałam starałam się być dobrą żoną i partnerka lecz już dłużej tak nie mogę nie dam rady pozwalać na przemocy związek w którym moja osoba nie ma żadnego znaczenia a dzieci patrzą i doświadczają krzywdy na którą nie zasłużyły. Mam najwspanialsze dzieci i mam dla kogo żyć i starać się aby patrzyły na mnie z szacunkiem i miłością w stronę ułożenia sobie normalnego życia kiedyś w przyszłości bez strachu i lęku bo już wystarczająco dużo przeszły. Dziś jestem z nimi całkiem sama bez pomocy bo zabrał mi wszystko okradł mnie o pozbawił normalnych kontaktów z rodziną i z przyjaciółmi, z ogromnym strachem o jutro bo nie mam z czego opłacić mieszkanie na wynajem dostosowane dla trójki dzieci i prądu bo nawet nie dostałam jeszcze nic na pierwsze dzieci gdyż jestem w trakcie załatwiania wszystkich urzędowych spraw w których ten człowiek także nie chciał mi pomóc. Jestem po przeżyciach i jestem gotowa odejść całkowicie z tej relacji wziąć rozwód podać o alimenty lecz to wymaga dużo czasu, jestem gotowa walczyć o sobie i o moje dzieci z pomocą Boga, instytucji i ludzi dobrej woli. Dziękujemy z całego serca nawet za przeczytanie i wiem że takich historii jest multum wiem że nie jestem jedynym przypadkiem ale błagam o pomoc

0 zł  z 6 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Marta Onis - awatar

Marta Onis

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 0

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij