Mała i Prince to dla mnie więcej niż zwierzęta – to rodzina, która towarzyszy mi przez całe życie. Prince, 11-letni wesoły mieszaniec jamniczka, i Mała, moja ukochana kotka mająca 14 lat, to istoty, które dzielą ze mną radości i smutki każdego dnia. Niestety, oboje zmagają się z poważnymi problemami zdrowotnymi.
Prince najprawdopodobniej cierpi na nowotwór – ma guz w śledzionie wypełniony płynem, co uniemożliwia wykonanie biopsji. Lekarze nie chcą ryzykować krwotoku wewnętrznego, dlatego nie mamy pełnej pewności, z jakim rodzajem nowotworu mamy do czynienia. Dodatkowo, ma guza na jądrach. Prince przez całe swoje życie był moim wiernym towarzyszem, a teraz, gdy tak bardzo mnie potrzebuje, to ja muszę być przy nim i walczyć o jego życie. Przez 11 lat był moim wsparciem, a teraz, to ja muszę zadbać o niego.
Mała, moja kotka, boryka się z nowotworem listwy mlecznej. Guz rośnie z dnia na dzień, a ona z każdym dniem słabnie, malejąc w oczach. Liczy się każda chwila, a operacja to nasza jedyna szansa na uratowanie jej życia.
Zdecydowaliśmy się na operacje dla obojga – Prince'a i Małej. Są zaplanowane na 26 listopada, a łączny koszt ich leczenia to około 8000 zł. Chociaż dokładne koszty poznamy dopiero po zabiegach, wiem, że kwota ta jest ogromnym wyzwaniem.
Jestem na skraju wyczerpania – zarówno emocjonalnego, jak i finansowego. Każda złotówka, którą uda się zebrać, będzie szansą na ratowanie życia Małej i Prince’a. Jeśli możecie, proszę, wesprzyjcie naszą zbiórkę. Wasza pomoc to dla nich nadzieja na kolejne wspólne dni pełne radości i miłości.
Dziękuję za każdą wpłatę i wsparcie – nawet najmniejsza pomoc jest dla nas nieoceniona. W imieniu Małej i Prince’a, z całego serca dziękuję!
AKTUALIZACJA 26/11: Zwierzaki są już po operacjach, obie przeszły pomyślnie jednak u Małej zostały zdiagnozowane przerzuty do płuc natomiast u Prince zauważony nowotwór rozwijający się na kościach na żebrach. Teraz czekamy na wyniki histopatologiczne wyciętych guzów. Mamy umówioną kolejną wizytę tym razem u onkologa Dr. Miazgi. Będziemy się starać ratować je aż do ostatniego promyczka nadziei…
AKTUALIZACJA 17/12:
Prince ma łagodny nowotwór znaleziony w jądrach, guz na śledzionie okazał się dużym krwiakiem co i tak kwalifikowało go do usunięcia jej. Wykonaliśmy tomografię aby sprawdzić czy rak zdążył dać przerzuty, czekamy.
Mała ma się gorzej, nowotwór zlokalizowany w listwie mlecznej okazał się być wysoce złośliwy, szybko rozwijający się w związku z czym jest to 3 stadium, również wykonaliśmy u niej tomograf aby sprawdzić jak rozległe są przerzuty i ile czasu zostało. Jedynym wyjściem teraz jest chemioterapia.
Koszt obu badań to 3000 zł.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!