Zgłoszeń o pomoc dla psa zza stadionu wpłynęło łącznie 24!Chciałabym aby te 24 osoby pomogły.To kolejna zbiórka.
Gdybym była milionerką pewnie by jej nie było.
Odwalamy robotę, o którą Wy prosicie, bo szkoda Wam chudego psa, bo leży, bo biedny…
Jasne- ZROBIMY- bo naprawdę chcemy to robić i rozumiemy, że ktoś się nie nadaje, nie ma czasu, nie chce na to patrzeć.
Spoko- udźwigniemy.
Cieszę się, że empatia akurat w tym przypadku była ogromna, natomiast po Waszym zgłoszeniu ja zostaje z kosztami i kolejnym psem na barkach. Dziś wróciliśmy o 23:00. To tylko jeden poświęcony dzień by ocalić życie psa.
Udało się- kolejny raz
Całe wakacje pracowaliśmy, robiliśmy interwencje. Robimy wszystko by tym zwierzętom żyło się lepiej i przez te wakacje odwaliliśmy kupę roboty.
Jagna jest bezpieczna w hotelu: każdy miesiąc to 400 zł do momentu adopcji.
Musimy ją przebadać, zabezpieczyć od pcheł i kleszczy, zaczipować, wysterylizować.
Ma spuchniętą prawą tylną łapę- sprawdzimy co to za uraz.
Bez Waszej pomocy damy radę- coś się wymyśli… Ale z Wami jest dużo łatwiej.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!