Katarzyna Ciepieniak (Wojdat)
Och jest ciężko. Zaczynam tak dzisiejszą aktualizację, bo tak jest. Mimo tego, że wszystko idzie ku dobremu, rana wygląda naprawdę świetnie a guzy się wchłonęły. Wczoraj dowiedziałam się, że czeka mnie leczenie chemioterapią, aż do połowy grudnia. Załamało mnie to strasznie, bo tak bardzo chciałabym się już pożegnać z tą chorobą i coraz częściej zadaję sobie pytanie dlaczego ja ? Czemu mnie to spotkało ? Gdybym mogła chociaż wpaść w ten wir rehabilitacji, gdybym mogła wejść na protezę, to myślę, że byłoby mi zdecydowanie łatwiej. Jest mi przykro, że nie mogę w pełni uczestniczyć w życiu mojego syna. Jest mi przykro, że gdy wchodzę do sklepu wszystkie oczy skierowane są na mnie i często słyszę komentarze "taka młoda a bez nogi" "taka młoda a chora". Jest mi przykro być chorą, po prostu...
Tym smutnym akcentem, jak zwykle Was ściskam, każdego z osobna.
K.
Do celu jest jeszcze bardzo daleko, proszę Was o udostępnienia i wpłaty.
Magdalena Gądek licytacje syropy
Syropy licytacje
Mark Barecki
Będzie dobrze głowa do góry
Sekundus Ojczenasz
Wyrazy współczucia i powodzenia <3
Małgorzata Kozieł
Kasia 3 mam kciuki za Ciebie
Anonimowy Darczyńca
Kasiu, życzę Ci dużo siły 💪💪💪