To Max.
Około 2-4 letni pies,który z powodu biedy i starości swojego wlasciciela został zabrany do hoteliku,gdzie będzie oczekiwać na swój dom.
Max całe życie był psem podwórkowym.
Tylko jako szczeniak był wpuszczany do domu,zaopiekowana,a nawet czesany. Dzisiaj wyglada jak kupka nieszczęścia. Cały zakoltuniony. Nie ma szczepień,odrobaczenia,kastracji. Karmiony surowymi kościami i chlebem z pasztetem.
Cudowny pies,ktory uczy się życia jako członek rodziny. Bardzo fajnie odnajduje się w mieszkaniu,jest przyjaciółki wobec innych psow,a człowiek to jego punkt obserwacyjny cała dobę.
Aby szybko znalazł swoją rodzinę potrzebujemy zadbac o niego od podstaw.
Będę ogromnie wdzieczna za pomoc.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!