Witam moja Kochana sunia miesiąc temu wpadła mojemu bratu pod samochód ma zlamany kregoslup nie chodzi walczy bardzo dzielnie od początku wypadku lekarz chciał ja uśpić nie dawali żadnych szans miała paść w drodze do domu bo nie pozwoliliśmy jej oderbrac życia.Miną miesiąc od wypadku a mi brak pieniędzy na leczenie a potrzebny wozeczek do chodzenia bo zaczęły zanikac mięśnie i długa rechabilitacja dziękujemy z Luncia za pomoc wspaniałym ludziom .Dodam wróciło czucie lunie i ma szansze na normalne życie i nawet zaczęła sama siusiac
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!