Na wstępie dziękuję że zechciałeś zatrzymać się i przeczytać nasza zbiórkę już samo to że to będziesz czytać dużo dla mnie znaczy .
Wiem że jest dużo rodzin osób, zwierząt w potrzebie wiec nie spodziewam się cudu ale może akurat chodzi złotówkę uda nam się zebrać. Od jakiegoś czasu walczę o życie ukochaniego dziecka które choruje na mukowiscydozę jest to ciężka i wredna choroba choć cisną się na usta gorsze epitety . Obecnie razem z moją mamą mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu i ciężko nam odłożyć jakie kolwie pieniądze. Niedawno dostałam spadek po zmarłych krewnych ,jest to dom w którym mogły byśmy zamieszkać lecz gdy zobaczyłam go na żywo ciężko nazwać to domem . Ale zawsze marzyłam o domu dla mojej córeczki z ogródkiem i stwierdziłam że moje marzenie może wkońcu się zrealizować. Chcemy wyremontować ten dom i zawalczyć o leprze jutro o spokojne życie dla mojej córki by nie przejmować się najmem czy za chwilę mieszkanie gdzie mieszkamy nie zostanie sprzedane czy nie będzie więcej podwyżek czynszu ,gdyż każdą taką podwyżkę mocno odczuwamy. Najważniejsze żeczy w tym momencie w tym domu to remont gdyż lata zaniedbań robią swoje elektyka podłączenie wody wymiana okien . Niestety nie jestem w stanie tego wszystkiego zrobić z własnych funduszy obecnie planujemy zrobić remont dolnej części tak aby nadawała się do zamieszkania a resztę powoli się zrobi .Obecnie udało mi się uzyskać kredyt na remont lecz jest zbyt mały by go rozpocząć to kwoty potrzebnej rozpoczęcie brakuje nam 35 tysięcy. Nie liczę na cód więc mimo wszystko zakasam rękawy i to co uda mi się zarobić odłożę może nie rozpocznę go jutro czy za miesiąc ale z czasem uzbieram .Ale jeśli ktoś zechciał by wspomóc nas w remoncie z góry dziękuję
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!