Cześć, zacznę od tego, że mam na imię Wiktoria, w marcu 2022 skończę 18 lat. Rok 2021 nie był dla mnie łaskawy. Odrazu przyznam, że nie jest mi łatwo prosić o pomoc, czuję się z tym źle. W marcu 2021 sprzedałam konia ''mojego życia" po to, żebym mogła się dalej rozwijać, a koń mógł wprowadzić w sport inną dziewczynkę z wielkimi marzeniami. Dość długo szukałam nowego, młodego konia z którym będę mogła zacząć wieloletnią współpracę, po około 4 miesiącach znalazła się. Koń moich marzeń z którym miałyśmy stworzyć idealny duet. Wszystko szło w dobrym kierunku, treningi oraz praca z ziemi przyniosły ogromne rezultaty, byłyśmy bardzo ze sobą zżyte. 12 grudnia przed godziną 7 rano otrzymałam telefon - koń wsadził nogę między kraty boksu, rozcięliśmy kraty, ale leży i nie wstaje, ma rozwalone oko. Wezwaliśmy weterynarza oraz szybko pojechaliśmy do stajni. Niestety, jedyne co, to udało nam się z nią pożegnać, wiedzieliśmy, że walczyła czekając na nas. Po przyjeździe weterynarza okazało się, że z całym ciężarem spadła na głowę, łamiąc przy tym czaszkę oraz kręgosłup. Wylew. Nic nie dałoby się zrobić. Byłam przy niej, tylko tyle. Nigdy w życiu nie myślałam, ze taka sytuacja mogłaby się wydarzyć, zreszta nikt nie myślał, bo wydawało się to nierealne. Wszystkim nam jest bardzo ciężko. Sama ze sobą toczyłam walkę, mówiłam sobie, że daję sobie spokój, nigdy więcej konia, bo to przeżycie sprawiło mi za dużo bólu, niewyobrażalnego cierpienia. Jednak doszłam do wniosków, że nie potrafię żyć bez koni, jest to moja codzienność, coś co kocham. Niestety wyłożenie takiej gotówki jest dla nas w tym momencie niemożliwe. Kwota która widnieje w zbiórce nie jest kwota za jaka kupię konia przy obecnych cenach, wraz z rodzicami będziemy ciężko pracować, żeby wyłożyć cała resztę. Z góry dziękuję za każdą złotówkę i bardzo proszę o nierzucanie tekstów typu ''nie stać cię na konia, to na utrzymanie tez'' - co innego raz wyłożyć bardzo dużą sumę, a co innego płacić co miesiąc określoną kwotę. I tak, zdarzają się kontuzje, wyjazdy do klinik etc, ale proszę mi Wierzyc - to zupełnie co innego. Z góry bardzo Dziekuje za kazda wpłatę i życzę wesołych świat. Dla nas niestety nie będą wesołe, ale nie poddamy się.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!