Kochani, pilnie potrzebna pomoc dla Kici!
Bezdomny kotek przybłąkał się do mojego ogródka: jedna wielka kupka nieszczęścia. Bez ogona, przestraszony i niesamowicie wychudzony!
Zaczęłam go dokarmiać, niestety okazało się, że kot chociaż wygłodzony, nie był w stanie jeść i w ciągu kilku dni jego stan się jeszcze pogorszył.
Zabrałam go do weterynarza. Dotychczasowe badania wykazały, że stan kota jest bardzo poważny: ma ciężkie zapalenie trzustki. To wiadomo na ten moment, ale potrzebne będą kolejne badania.
Na szczęście po pierwszej dawce antybiotyku i sterydu (a także wprowadzeniu specjalistycznej karmy) kot poczuł się trochę lepiej. Jeżeli leczenie będzie kontynuowane, jest nadzieja, że kot z tego wyjdzie.
Niestety potrzebne będzie długie i kosztowne leczenie!
Oczywiście wiem, że jest mnóstwo potrzebujących wsparcia - ale bardzo proszę: dajmy Kici szansę na powrót do zdrowia. Szczególnie, że wcześniej został tak bardzo skrzywdzony przez ludzi i życie.
BARDZO WAS PROSZĘ O POMOC!
KAŻDA - NAWET NAJMNIEJSZA - WPŁATA JEST NAPRAWDĘ BEZCENNA!
OGROMNE DZIĘKUJĘ DLA KAŻDEGO KTO POMOŻE KICI:)
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Sonia
🩷🙏🏻
Maryia Traitsiak
niech wyzdrowieje!
BEATA MACIEJKIEWICZ - Organizator zbiórki
Maryia, od 3 tygodni Kicia codziennie jest u weterynarza: dostaje zastrzyk, kroplówkę, środek na apetyt itd. Poprawa jest nieduża, ale jest - wciąż jest szansa na szczęśliwe zakończenie:) Walczymy. Jest to możliwe dzięki Państwa wpłatom. Bardzo dziękuje Pani i wszystkim, którzy zareagowali na moją prośbę:) Beata
Z ogłoszenia znalezionego w aptece
Powodzenia, jak dobrze, że kotek trafił na osobę o wrażliwym sercu <3
BEATA MACIEJKIEWICZ - Organizator zbiórki
Bardzo dziękuję za wpłatę i te miłe słowa. Naprawdę robię wszystko co możliwe, żeby uratować kotka. Kicia w środę dostał kolejny zastrzyk antybiotyku i kroplówkę. Jest bardzo słaby, ale walczy! Proszę mocno trzymać kciuki:) Beata