Witam Jestem Łukasz i 12.08.2023 był dniem w którym dla mnie ,,zatrzymała się ziemia". Do tego dnia byłem aktywnie zawodowo utrzymującym rodzinę facetem ( pracoholikiem ) który pracował na dwie roboty i robił wszystko żeby żona i syn mieli w miarę normalne życie. Żona niestety w tym roku nie mogła iść do pracy gdyż we wrześniu czekała ją poważna operacja natomiast ja robiłem wszystko żeby jakoś to ogarnąć, niestety 12.08.2023 los postanowił zastopować moje życie. Wydarzył się wypadek którego skutkiem połamałem nogę w trzech miejscach i przeszedłem ciężką operację zespolenia kości bocznej płytką i śrubami oraz zespolenie kości przyśrodkowej śrubami kaniulowanymi.
Jednak to nie koniec moich problemów, może wydaje się to nieprawdopodobne ale kiedy już zostałem wypisany ze szpitala z gipsem i obecnym brakiem powrotu do normalnego życia tego samego dnia zostałem przewieziony do drugiego szpitala ponieważ dostałem ataku kolki nerkowej i z jednego stołu operacyjnego trafiłem na drugi gdyż kamień zablokował mi drogi moczowe i przestałem oddawać mocz. Od dwóch lat walczę z kamicą nerkową, jestem po trzech zabiegach a wiadomość którą 2 lata temu usłyszałem że od urodzenia mam tylko jedną nerkę wcale mi nie pomogła w moim stanie zdrowia. I tak teraz z połamaną nogą i chorą nerką która musi być jeszcze raz operowana siedzę w domu i nie mogę wrócić do pracy.
Piszę to wszystko po to żeby prosić o pomoc wszystkich którzy rozumieją jak ciężko jest pracować na utrzymanie mieszkania, rodziny, rachunków i różnego rodzaju opłat o wsparcie finansowe które chcę wykorzystać na rehabilitację i możliwość powrotu do pełnej sprawności żebym mógł wrócić do pracy i znów móc spełniać swoje obowiązki, ponieważ tak leżąc w domu i patrząc w ścianę człowiek czuję się niepotrzebny i bezwartościowy. Będę niezmiernie wdzięczny za każde wasze wsparcie, każda złotówka to dla mnie szansa na powrót do zdrowia i możliwość stanięcia na nogi
z poważaniem Łukasz
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!