Ela Pikos
Szczeniaczki są już odrobaczone. Czeka je jeszcze szczepienia, ale na razie nie mamy na to pieniążków :(
Kochani pomóżcie trzem słodkim szczeniakom!
W dniu 2 lutego, w godzinach przedpołudniowych pracownicy firmy zbierającej śmieci, - duże gabaryty - na obrzeżach Opola, natknęli się na zamkniętą, drewnianą skrzynię, która stała pomiędzy szafami, starymi fotelami, armaturą sanitarną i stertą innych gratów. Kiedy jeden z pracowników chciał ją wrzucić wraz z innymi śmieciami na samochód, usłyszał dobiegające z jej wnętrza dziwne odgłosy i drapanie. Po otwarciu okazało się, że ktoś zamknął w niej trzy szczeniaki. Jakiś człowiek potraktował te maleństwa jak śmieci. Były przerażone i zmarznięte. Nie wiadomo ile godzin spędziły w tym zamknięciu, bez wody i jedzenia. Pieski mają około 6 tygodni. Tymczasowo znalazły schronienie u samotnej starszej pani i czekają na adopcję. Zanim jednak znajdę dla nich nowy dom trzeba je zaszczepić i odrobaczyć. Pieski mimo, iż źle nie wyglądają są zapchlone. Jeden z nich kuleje na tylną łapkę. Trzeba by było go zdiagnozować.
Ponieważ działam jako wolontariat na rzecz porzuconych zwierząt, nie dysponuję żadnymi funduszami, prócz swoich oszczędności. Pomaga mi tylko przyjaciółka. Toteż proszę, pomóżcie nam byśmy mogły pomóc tym szczeniakom. Koszt szczepienia i odrobaczenia jednego pieska to ok 150 zł. Chciałabym także zakupić karmę dla tych trzech maluchów, aby nie obciążać finansowo ich tymczasowej opiekunki. Będę bardzo wdzięczna za każdą nawet najmniejszą wpłatę. Bez waszej pomocy nie dam rady pomóc tym psiaczkom.
Proszę pomóżcie... Udostępnijcie... Tak niewiele trzeba, by dać tym maluchom nowe życie...
Ela Pikos
Szczeniaczki są już odrobaczone. Czeka je jeszcze szczepienia, ale na razie nie mamy na to pieniążków :(
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!