Jeszcze rok temu Kamila była zdrową, szczęśliwą mamą 3-letniej Zosi – nikt wówczas nie podejrzewał, że będzie musiała zmierzyć się z walką o życie i doświadczy takiego ogromu cierpienia jaki ją spotkał. 22 marca 2018 r w drodze do pracy Kamila poczuła silny ból głowy i zesztywnienie karku tak mocne, że nie mogła ruszać głową. Od razu udała się do najbliższego szpitala, gdzie po licznych badaniach okazało się, że ma w głowie tętniaka, którego natychmiast trzeba operować zanim będzie za późno.
Operacja zakończyła się pomyślnie, odkryto jednak, że tętniak powstał z powodu istnienia w jej głowie dużego, 3-centymetrowego naczyniaka. Na domiar złego umiejscowienie naczyniaka było bardzo niefortunne, bo w części mózgu nazywanej móżdżkiem, którego operowanie zawsze niesie ze sobą podwyższone ryzyko.
Kamila stanęła przed trudnym wyborem – żyć dalej z dużym naczyniakiem w móżdżku, co oznaczałoby tykającą bombę (kolejne tętniaki mogły powstać w każdej chwili) lub poddać się operacji jego całkowitego usunięcia. Mając na względzie swoj młody wiek (33 lata) i małą 3-letnią córeczkę, Kamila zdecydowała się na planowaną operację usunięcia naczyniaka, z nadzieją na normalne życie.
20 maja 2018 r Kamila została przyjęta na oddział neurochirurgii w warszawskim szpitalu przy ul. Banacha, w celu przeprowadzenia planowanej operacji. Operacja miała być przeprowadzona na otwartej czaszce, na trudnym do zoperowania móżdżku, także obawy Kamili były wielkie, ale nadzieja na normalne dalsze życie jeszcze większa. Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem i w wyniku powikłań pooperacyjnych Kamila mogła umrzeć. Kolejne operacje, w większości ratujące jej życie, bardzo osłabiały zmęczony organizm, który jednak jakimś cudem przeżył. W przeciągu kilku tygodni Kamila miała aż 7 operacji głowy.
Jakość jej dalszego życia przez długi czas była pod znakiem zapytania i tak zostało niestety aż do dzisiaj. Kamila po kilku miesiącach przebywania w szpitalu została przewieziona do ośrodka rehabilitacji neurologicznej w Konstancinie, gdzie przebywa od września 2018. Niestety okres pobytu, jaki był zgodnie z przepisami opłacany przez NFZ już się zakończył i Kamila została pozostawiona sama sobie. Jej mama wybrała wszystkie swoje oszczędności i opłaciła kolejny miesiąc pobytu w ośrodku rehabilitacji. Niestety potrzeba znacznie więcej środków by móc pomoc wrócić Kamili do sprawności umożliwiającej samodzielne funkcjonowanie.
Kamila robi postępy, ale zajmuje to bardzo dużo czasu – od września do teraz nauczyła się już wyraźniemówić oraz przemieszczać na wózku inwalidzkim. Od kilku tygodni uczy się chodzić przy chodziku – jest to jeszcze bardzo powolny chód, ale widać że z każdym tygodniem rehabilitacji, ruch jest coraz stabilniejszy.
Niestety rehabilitacja jest bardzo droga – pobyt w ośrodku kosztuje 10 tys zł miesięcznie. Po zakończeniu pobytu w ośrodku Kamila będzie musiała wrócić do mieszkania, które na ten moment nie jest w ogóle dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych i będzie wymagało gruntownego remontu, tak by dać Kamili choć namiastkę samodzielności.
Obecnie największym marzeniem Kamili jest by móc chodzić, by wrócić do domu i być ze swoją córeczką, za którą niewyobrażalnie tęskni.
Pomóżmy Kamili i jej małej Zosi być znowu razem!
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej: