Linda Nierobisz
Pongi zakończyl leczenie i ma się dobrze
Wyszedł 4 łapkami z ciężkiej choroby która nazywa się Fip i w Polsce jak i całe UE jest śmiertelna ale Pongi się nie poddał i wyszedł z tego obronną łapką
Jest niesamowitym - kochającym, przytulanym kotem który jest mega wdzięczny że nie skazalismy go na śmierć i walczyliśmy o niego!
Ten mały twardziel walczył o swój każdy dzień a z dnia na dzień było lepiej z małymi dość burzliwymi turbulencjami zdrowotnym a mam namyśli jego wątrobę która ledwo co wytrzymywała kurację tabletkami 😔 do dziś jest pod opieką weta i dochodzi do siebie nie pod kątem choroby fip bo z nią wygrał a z dojściem do siebie po leczeniu i przyjmuje zastrzyki osłonowe i na wątrobę żeby móc się w pełni zregenerować
Bardzo prosimy jeszcze o pomoc w kosztach leczenia ❤️
Anonimowy Darczyńca
Kochany bezbronny kotek
klaudynka grzywocz
🫶🏻
Anonimowy Darczyńca
Dużo zdrówka, uda się🫶🏻
Linda Nierobisz - Organizator zbiórki
Bardzo dziękuję ❤️