Walka z Rakiem Walka o Życie i Przeżycie
Mam 47 lat. W 2022r zdiagnozowano u mnie nowotwór nasady języka z przerzutami do węzłów i gardła. Nigdy nie pomyślałem, że to może mnie spotkać- a jednak . Plany legły w gruzach . 47 lat to trochę za mało, aby się poddać i odejść. Jako osoba związana blisko z motosportem zawsze służyłem pomocą i radą . Jestem otwartą osobą, myślę, że mam jeszcze dużo do zrobienia w życiu i nie zamierzam się poddawać mimo przeciwności losu czy przebudowanych marzeń i planów zawodowych z racji gorszej dyspozycji fizycznej, jak i psychicznej.
Codziennie rano cieszę się z kolejnego rozpoczęte dnia, pomimo że choroba jest agresywna przytaczając sobie znane hasło w motosporcie „Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą".
Dowiedziałam się o chorobie w wieku 46 lat, w dniu 1 września. Dzięki wspaniałej przyjaciółce z RX, która natychmiast zareagowała i jako lekarz wspomogła ukierunkowanie leczenia . Tak, śmiało mogę napisać dzięki tej osobie żyje i walczę . Stosunkowo wcześnie trafiłem na konsultacje. II Grupa przechodząca w III- niestety choroba agresywnie postępowała, trzeba było zastosować agresywne leczenie . Padło na trzy wlewy chemii, każdy po 96h bez przerwy . Choroba zaczęła ustępować, guzy zaczęły się zmniejszać do rozmiarów, kiedy można było podjąć radioterapie połączoną z chemioterapią- trzydzieści pięć naświetleń i dwie chemie dodatkowe odbiło swoje piętno . Poparzenia gardła i szyi III stopnia. Żywe rany , niesamowity ból ,brak możliwości jedzenia , brak smaku ,spadek wagi prawe 85kg . Tak myślałem do tego momentu. że jestem silną osobą niestety zacząłem się poddawać . Gdyby nie wspaniali ludzie z środowiska motosportu którzy są przymnie wspierają . pewnie już bym się poddał . Niestety czasy mamy ciężkie , zapasy szybko się kończył a leczenie niby darmowe wymaga sporych zapasów finansowych i końskiego zdrowia . Do chwili choroby prowadziłem firmę. która zajmowała się starą motoryzacją, niestety choroba zmusiła mnie do rezygnacji , Polskie przepisy zmusiły do proszenia o wsparcie w MOPS czy ZUS (walka z wiatrakami, jak wiemy już trwa rok ) Aktualnie posiadam orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu znacznym wydłużone o kolejne dwa lata niestety dla ZUS jestem w pełni zdrowy i nie otrzymuje żadnych środków a walka bez adwokata o swoje prawa w chwili gdzie człowiek myśli o tym aby kolejny dzień powitać jest ciężka . Pomimo choroby moje plany dalej sięgają daleko i wierzę, że walkę wygram z tak wspaniałymi ludźmi , których mam dookoła siebie . W sezonie 2023 dla moich przyjaciół aby pokazać że walczę pojawiałem się na różnego rodzaju imprezach rajdach. Dziękuje również wszystkim którzy wspierali mnie na różnego rodzaju zbiórkach to dzięki jednej z nich wstałem na nogi w marcu 2023 . Sam organizowałem zbiórki fantów rajdowych na licytacje i prezenty dla dzieciaczków z nowotworami . Niestety spraw finansowych nie przeskoczę i nieśmiało musze prosić o dalsze wsparcie, gdyż z 215zł nie da się ani żyć, ani leczyć. ZUS uznając że jestem w pełni zdrowy dzień po I operacji zatrzymał inne środki, bo przecież Polak płacący 25 lat składki to za duże obciążenie sprawa się wlecze od roku .
Staram się być silny, ale oprócz siły do walki z chorobą potrzebne są leki, witaminy, dbanie o dietę, liczne rehabilitacje, porady u psychologa, koszty dojazdu i inne . Oszczędności i zapasy, które miałem odłożone, pochłonęło leczenie i dojazdy. Każda darowizna, odliczenie od podatku to zastrzyk motywacji i wsparcia. Planowane są jeszcze dwie ciężkie operacje w okolicach strun głosowych do usunięcia jeszcze dwa guzy i długa rehabilitacja . Niestety 15.02.2024 dowiedziałem się o przerzutach do nerki i płuca a 4.03.2024 Potwierdzenie przyszło z wyników PET. Ognisko nowotworu wróciło do miejsca gdzie się zaczęło dodatkowo zaatakowana jest nerka ,płuco, stan zapalny żołądka, zmiany węzłów chłonnych szyii po lewej stronie i w okolicy szczęki. Nie wiem skąd brać siłę na dalszą walkę . Ciężko się pogodzić że zaczynam się poddawać po tym co przeszedłem. Środki zebrane w 2023r miały iść na operacje ktora niestety się nie odbędzie w zaplanowanym terminie dlatego przeznaczone zostały na bieżące cele związane z leczeniem i rehabilitacją . Aktualnie po ostatni kontroli potwierdziły się nowe ogniska i zaczynamy w ciągu miesiąca chymio- radio terapię Czekamy na termin .
Podatek 1,5 % KRS: 0000270261
W celu szczególnym dopisać : Jacek Budniak 16373
lub
Podatek 1,5% KRS: 0000338878
W celu szczegółowym należy podać: Budniak 3987
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej: