Przyszedł na posesję brudny,wychudzony i z bardzo uszkodzonym okiem.Kiedy dowiedzieliśmy się o nim,zaraz trafił pod opiekę, Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Tarnowie jak również opiekę weterynaryjną.Po dokładnych oględzinach stwierdzono duży stan zapalny oka, założono sączek do ściągania ropy i zdecydowano o antybiotykoterapii.Oczko udało się uratować przed amputacja, natomiast na oczko nie będzie widzieć,ale wyjałowiony organizm zaatakowała bakteria,powodując zapalenie skóry,z racji czego zaaplikowano zastrzyki.Kocurek został również wykastrowany.Ale pozostała jeszcze jedna choroba ! To FIV 😞
na ta chorobę jak dotąd nie ma lekarstwa.To przez chorobę kocurek jest skazany ta samotność i brak perspektywy domu,pomimo tego,że kot jest bardzo przyjazny.
..został jeszcze do opłacenia rachunek za leczenie kocurka😞 Dlatego prosimy Was o wsparcie finansowe dla naszego Kapera .
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!