Nadzieja po stracie

50 787 zł  z 80 000 zł (Cel)
Wpłaciły 674 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Alicja Stawikowska - awatar

Alicja Stawikowska

Organizator zbiórki

Nasz ogromny ból, żal i cierpienie rozdzierające serce – nie znajdują ukojenia w żadnych słowach po stracie Pauliny – młodej żony i mamy czwórki małych dzieci.

Rodzina, przyjaciele, a nawet obce osoby, słysząc historię Pauliny, nie potrafią powstrzymać łez.

Dla jej męża Tobiasza rozpoczął się dramat, którego nie sposób sobie wyobrazić. Został sam z czwórką dzieci: Mają (8 lat), Madzią (7), Laurą (5) i Szymonkiem (4). Dziećmi, które właśnie straciły najważniejszą osobę w ich życiu – swoją ukochaną mamę.

Ma zaledwie 29 lat, a jego świat rozpadł się na milion kawałków.

Nikt nie był gotów na tamten dzień. Nikt nie potrafił zrozumieć, dlaczego los odebrał dzieciom matkę, a jemu – całe życie.

Tobiasz nie ma czasu na żałobę. Musi wstać następnego dnia. Ubrać czteroletniego Szymcia. Zrobić śniadanie dla dziewczynek i  pocieszyć wszystkie zastępując im mamę i ojca w jednym.

Uczy się wszystkiego od nowa. Prania, które zawsze robiła ona. Plecenia warkoczy, choć ręce drżały. Czytania bajek, nawet jeśli głos załamywał się przy każdym słowie. Grania w gry i kobiecych rozmówek ze swoimi córkami.

Ale nigdy nie przestaje wierzyć. Bo wie,  że dla swoich dzieci musi być silny. Że w ich oczach wciąż widzi kawałek Pauliny. Jej śmiech w Maji, upór w małym Szymku , oczka w Madzi i czułość w spojrzeniu najmłodszej Laury.

Tobiasz nie jest bohaterem z gazet. Nikt nie będzie pisał o nim artykułów. Ale każdego dnia będzie  budował świat od nowa – dla nich. Z miłości. Z pamięci. Z nadziei.

Musi a przede wszystkim chce być ojcem, który będzie potrafił kochać za dwoje.


My, rodzina , przyjaciele, znajomi wiemy, że dziś Tobiasz staje przed zadaniem, któremu trudno byłoby sprostać każdemu z nas.

“Będzie ciężko – ja to wiem, ale obiecałem Paulinie, że nigdy się nie poddam” – mówi Tobiasz, trzymając za ręce swoje dzieci.

Z kolei rodzina i znajomi obiecali Paulinie w jej ostatnich chwilach, że nigdy nie zostawią jej najbliższych samych. Że będą wspierać Tobiasza i dzieci, bo wiedzieli, że śmierć Pauliny to tak naprawdę początek nowego życia – życia pełnego poświęceń, oddania i walki o każdy dzień.

Ta niewyobrażalnie trudna sytuacja trwa od początku choroby Pauliny. Tobiasz już wtedy musiał zrezygnować z pracy – opiekował się dziećmi i swoją ciężko chorą żoną, wożąc ją od szpitala do szpitala, na wizyty, które dawały nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

I przez chwilę wszyscy wierzyli, że tak właśnie będzie – jeszcze tydzień przed śmiercią Paulina została zakwalifikowana do dwuletniego leczenia. Po powrocie do domu była radość i nadzieja… która jednak zgasła zbyt szybko.

Śmierć przyszła zdecydowanie za wcześnie.

Wszyscy wiemy – to nie był jej czas.

Dziś Tobiasz nie może wrócić do pracy.

Opieka nad czwórką małych dzieci – Mają, Madzią, Laurą i Szymonem – to dla niego ogromne wyzwanie. Dlatego rodzina, przyjaciele i znajomi postanowili go wesprzeć.

Wielu z Was pyta: jak można pomóc?

Odpowiedź jest prosta – poprzez wsparcie finansowe, które pozwoli Tobiaszowi i jego dzieciom spokojniej odnaleźć się w nowej, dramatycznej rzeczywistości.

Wszyscy wiemy, ile dziś kosztuje życie. Każdy, kto ma rodzinę, zna koszty codziennych wydatków – jedzenia, ubrań, środków higienicznych, rachunków, nie wspominając o najdrobniejszych przyjemnościach dla dzieci , które I tak nigdy nie zastąpią Im mamy.

Z bólem serca, ale i z ogromną nadzieją, prosimy o pomoc.

Każda, nawet najmniejsza wpłata, pomoże tej rodzinie przetrwać najtrudniejsze chwile.

Wszystkie środki zostaną przeznaczone na podstawowe potrzeby dzieci i utrzymanie domu.

Jeśli nie mogą Państwo pomóc finansowo – prosimy o udostępnienie tego apelu dalej.

Każde dobre serce ma dla nas ogromne znaczenie.

❤️ Wierzymy, że dobro wróci do Państwa z podwojoną siłą.

Dziękujemy.

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    04.11.2025
    04.11.2025

    życzę Panu aby Opatrzność i dobrzy ludzie byli wsparciem w dobrym wychowaniu dzieci.

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    30.09.2025
    30.09.2025

    Panie Tobiaszu, w tej tak trudnej sytuacji rodzinnej, życzę panu sił i wytrwałości w dobrym, pełnym ciepła, wychowaniu tak cudownych dzieci.

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    24.09.2025
    24.09.2025

    Zdrowia dla całej rodziny

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    23.09.2025
    23.09.2025

    dużo siły i wytrzymałości

  • Mikołaj - awatar

    Mikołaj

    23.09.2025
    23.09.2025

    Niech Bóg ma Cię w swojej opiece. Trzymaj się, nie pozwolimy żebyś był z tym sam. Jestem pewien, że sobie poradzisz i wszystko poukładasz, bo w nas ojcach drzemie olbrzymia siła.

50 787 zł  z 80 000 zł (Cel)
Wpłaciły 674 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Alicja Stawikowska - awatar

Alicja Stawikowska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 674

Dawid - awatar
Dawid
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Add alt here
Dołącz do listy
Han - awatar
Han
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Barbara - awatar
Barbara
15
KS - awatar
KS
100
Add alt here
Dołącz do listy
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail