Zbiórka Twoja pomoc to ratunek dla Kasi - miniaturka zdjęcia

Twoja pomoc to ratunek dla Kasi Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Twoja pomoc to ratunek dla Kasi - zdjęcie główne

Twoja pomoc to ratunek dla Kasi

28 142 zł  z 55 000 zł (Cel)
Wpłaciło 209 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Ireneusz Zawistowski - awatar

Ireneusz Zawistowski

Organizator zbiórki

💕💕💕Kochani!!💕💕💕

Kasia od urodzenia walczy o zdrowie i sprawność .A my w przeciągu dwóch lat  już dwukrotnie usłyszeliśmy ,że Kasia do końca życia będzie pod respiratorem 24/h. Ona jednak ,za każdym razem pokazuje , że jest silna ,że ogromna  wola walki i ciężka rehabilitacja nie idzie w parze z wydanym na niej wyrokiem. Pomóżcie nam ,abyśmy tego wyroku nie usłyszeli po raz trzeci . Pomóżcie Kasi, by jej wysiłek nie poszedł na marne!

            Pilnie potrzebujemy  zakupić nieinwazyjny respirator NIV ( respirator do oddychania za pomocą maski ) .Kasia jest już po dwóch tracheostomiach, kolejna to ogromne ryzyko powikłań ,o cierpieniu i bólu nie mówiąc.

 Uwolnijmy ją od tego  , pomóżmy by każda kolejna infekcja nie musiała  się skończyć reanimacją i długim pobytem na oiomie .  Niech w końcu poczuje się bezpiecznie  .Już tyle wycierpiała .


Historia Kasi w opisie zbiórki 

OPIS ZBIÓRKI

Kasia urodziła się jako osoba niepełnosprawna, z dziecięcym porażeniem mózgowym i zanikami korowymi móżdżku. Pomimo swojej niepełnosprawności, starała się żyć normalnie. Uczęszczała do przedszkola, szkoły integracyjnej, potem korzystała z Warsztatów Terapii Zajęciowej. Oczywiście nie zawsze było kolorowo. Pomimo rehabilitacji i naszych starań choroba postępowała, mięśnie słabły, a spastyczność coraz bardziej dawała się we znaki. Przeszła trzy operacje, do tego wydłużanie nóżki metodą Iizarowa. Wszystko po to, by jak najdłużej utrzymać ją na nogach i nie skazywać tylko na wózek inwalidzki. Na swoim trzykołowym rowerze wzięła udział w biegu na 10km "Nocna Dycha". Zawsze uśmiechnięta, towarzyska i z wielką empatią. Gdyby mogła, zaadoptowałaby każdego chorego lub bezdomnego psa.

Niestety, jej na pozór normalne i szczęśliwe życie wystawiło ją na kolejną próbę i cierpienie. Dokładnie 1 września 2020r. Kasia trafiła do szpitala. Nic nie zapowiadało tragedii. Zaledwie kilka godzin po przyjęciu na oddział, nagle przestała oddychać, a jej serduszko przestało bić. Reanimowana, w stanie krytycznym i ciężkim zapaleniem płuc trafiła na OIOM. Na szczęście udało się ją uratować. Niestety nasza radość radość nie trwała długo. Nastąpiło pogorszenie, a Kasia ponownie trafiła pod respirator. Jak się potem okazało, winowajcą było zakażenie COVID, a walka zaczęła się na nowo. Z rurką tracheostomijną i respiratorem, po pięciu miesiącach spędzonych na intensywnej terapii wróciła do domu. 

Dzięki rehabilitacji i woli walki, pozbyła się rurki, której tak bardzo nie chciała. Co prawda dalej wymagała wsparcia tlenowego, ale jak to ona mówi... "lepsze wąsy w nosie, niż rura w gardle". Zakupiliśmy dwa koncentratory tlenu. Jeden do terapii domowej, drugi przenośny. Była szczęśliwa, bo znowu mogła wyjść na dwór, pojechać na turnus rehabilitacyjny, pojeździć na trójkołowcu. Bywało różnie, Kasia z racji swojej pierwotnej choroby neurologiczno-mięśniowej i zmian pozapalnych w płucach ma problemy z odksztuszaniem zalegającej wydzieliny. Im jest jej więcej, tym większe ryzyko powikłań. Im jest jej więcej to człowiek się po prostu dusi. 

2 stycznia 2023r. z powodu zapalenia oskrzeli i dużej ilości zalegającej wydzieliny, której nie była w stanie samodzielnie odkrztusić, ponownie trafiła do szpitala. Po trzech dniach na oddziale, historia na nowo zatoczyła koło. Z powodu zalegającej wydzieliny, duszności się nasilały, co w konsekwencji doprowadziło do gromadzenia się wody w płucu. Kasia znowu przestała oddychać i ponownie trafiła na OIOM. Niestety, ale szpital nie posiada sprzętu do nieinwazyjnej ewakuacji wydzieliny i wentylacji. Po raz kolejny trzeba było wykonać tracheostomię. Tym razem odbyło się to operacyjnie, ponieważ lekarze musieli najpierw usunąć  zrosty. Po raz kolejny usłyszeliśmy to samo i po raz kolejny po ponad miesiącu  z respiratorem wróciła do domu.

Wojowniczka Kasia znowu  nas zadziwiła  . Po powrocie do domu  odrzuciła respirator i na ten moment oddycha samodzielnie przy wsparciu koncentratora tlenu . Problemem pozostaje rurka tracheostomijna  ,która na ten moment  nie jest potrzebna ,ale nie może zostać usunięta  w obawie przed kolejną infekcją . Wszystko dlatego, że przez zmiany pozapalne w płucach ,podczas infekcji układ oddechowy słabnie  ,płuca nie dają rady i na ten czas potrzebują wsparcia respiratora . Niestety takiego sprzętu nikt nie refunduje ,a respirator z wentylacji domowej przysługuje tylko wtedy ,gdy jest używany przez pacjenta codziennie .Lada moment respirator może zostać nam odebrany .Kasia praktycznie korzysta już tylko z tlenoterapii. Tylko co dalej ? Nikogo nie interesuje fakt ,że przy kolejnej infekcji  będzie go potrzebowała .Oznacza to ,że kolejna infekcja to znowu powrót na oiom ,kolejna respiratoterapia ,kolejne tygodnie żmudnej i kosztownej rehabilitacji  

Zamiast się cieszyć to jesteśmy przerażeni . Nigdy nie przypuszczaliśmy ,że tak bardzo można się bać nawet zwykłego kataru . 

 Jedynym ratunkiem jest zakup respiratora NIV i koflatora  . Wtedy możemy  bezpiecznie usunąć tracheostomie a  każdą infekcje  leczyć w domu .Kasia mając swój respirator i koflator będzie  w końcu bezpieczna i nie będzie musiała w samotności ,miesiącami przebywać na oiomie .

Dzięki Waszym dobrym serduszkom 💕i Waszej ogromnej pomocy,  zakupiliśmy   koflator   ,który  już spełnia swoje zadanie . Rewelacyjne urządzenie ,które powinien mieć każdy kto ma problemy z odkrztuszaniem. Kasia już je ma i to tylko dzięki Wam. 

Dziękujemy wszystkim z całego serca. Jesteście 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️ Bez Was nie dalibyśmy rady 💕💕💕

Do tej pory sami staraliśmy się zapewnić naszej córce wszystko czego potrzebuje. Koszty rehabilitacji ruchowej ,oddechowej, potrzebnego sprzętu i materiałów medycznych są bardzo wysokie .Dlatego zakup  tych urządzeń na chwilę obecną  przekracza nasze możliwości finansowe . Nie ma też żadnej refundacji. Żyjemy w ciągłym strachu, czy kolejna infekcja nie odbierze nam naszego dziecka. Jak się pogodzić z myślą, że jej życie zależy tylko i aż od dwóch maszyn, których nie jesteśmy w stanie jej kupić? Dlatego chowamy naszą dumę i wstyd do kieszeni i prosimy wszystkich i każdego osobno pomóżcie Nam.


                                                         ❤❤❤❤❤❤❤❤

Wierzymy, że z Waszą pomocą, coś co dzisiaj wydaje się niemożliwe, zakończy się wielkim sukcesem. Sukcesem wszystkich ludzi o Wielkim Sercu.

DZIĘKUJEMY 


Chodź to bardzo trudne, bo już tak wiele dla nas zrobiliście ,to prosimy Was o pomoc i wsparcie w dalszej zbiórce 🙏🙏🙏.W tej chwili to jedyna opcja w walce o bezpieczeństwo i życie Kasi .Jeszcze jedno i aż jedno urządzenie . Niestety jego koszt to ponad 30 tys


Kasia jest podopieczną Fundacji Dobro Powraca.
Jej choroba jest potwierdzona dokumentacją medyczną.
KRS: 0000 33 88 78
Cel szczegółowy: Zawistowska 4140



Aktualizacje


  • Ireneusz Zawistowski - awatar

    Ireneusz Zawistowski

    07.04.2023
    07.04.2023

    Kochani
    Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych wszystkim naszym wspaniałym darczyńcom , przekazujemy wyrazy wdzięczności i same najlepsze życzenia. Jesteśmy szczęśliwi, że jesteście z nami a Wielkanoc to znakomita okazja, by o tym wspomnieć i podziękować.

    Zdjęcie aktualizacji 117 525

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • JuPi - awatar

    JuPi

    07.02.2023
    07.02.2023

    Dużo zdrowia, Dzielna Pani Kasiu! Otaczam modlitwą

  • WiolkaP - awatar

    WiolkaP

    07.02.2023
    07.02.2023

    Powodzenia☺

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    07.02.2023
    07.02.2023

    Powodzenia w zbiórce!

  • Siła101 - awatar

    Siła101

    07.02.2023
    07.02.2023

    Kasiu??????Ty wiesz co????😜🥳💕👹 Zdrowiej szybciótko,czekamy na Ciebie🥳😈Przytulaski🫂😚

  • Mikołaj - awatar

    Mikołaj

    06.02.2023
    06.02.2023

    Kasiulka dużo,dużo zdrówka. Trzymam kciuki

28 142 zł  z 55 000 zł (Cel)
Wpłaciło 209 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Ireneusz Zawistowski - awatar

Ireneusz Zawistowski

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 209

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
80
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Ciocia Ola - awatar
Ciocia Ola
10
Ciocia Iza - awatar
Ciocia Iza
20
Edyta - awatar
Edyta
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
35
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij