Zwracam się z wielką prośbą do Was - drodzy czytelnicy o pomoc. O pomoc w ratowaniu Oczka. Kotuś został znaleziony w stanie krytycznego wyczerpania, co można wywnioskować z załączonego zdjęcia. Wyleczyłam go, co trwało naprawdę długo ale się udało. Po tym jak w miarę doszedł do siebie, pojawiły się duszności, problemy z jedzeniem. Badania były bardzo kosztowne, nie miałam już gorsza, a kolejne mordki czekały na jedzenie. Fundacja mi pomogła ale dalej muszę działać już sama. Bardzo proszę o wsparcie w zebraniu środków na kontynuacje diagnostyki i leczenia. Ja wiem, że całego świata się nie zbawi, słyszę to bardzo często ale możemy zbawić cały świat dla tego małego serduszka. On wiele nie potrzebuje, tylko miłości. Dajmy mu ją.
Przy okazji, proszę również o wpłaty na kolejny zakup karmy, leków dla kotów pod moją opieką i uregulowaniu zaległości w lecznicy. Po zdjęciach i paragonach widać, że nie próżnuje a pieniądze idą jak woda.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Sylwia S
Dasz radę, kochany kiciu 🩷❤️
Małgorzata Domżała
Tak niewiele a tak bardzo potrzebne, tak mało a dla nich tak dużo 💗