Mój synek ma nietypową mutację genu MTHFR. Jego organizm nie potrafi skutecznie usuwać toksyn. Dotychczas szczepiony był szczepionkami refundowanymi przez nfz, jednak po każdej z nich bardzo cierpiał, jego układ nerwowy bombardowany zanieczyszczeniami szalał. Musi być szczepiony wysokooczyszczonymi szczepionkami, lub wcale. Jednak lekarze nie chcą odroczyć szczepień, nie uważają tej mutacji za powód. Sanepid już kilkukrotnie nas wzywał. Pomimo że mąż pracuje nie mamy pieniędzy na zakup szczepionek - kredyt który wzięliśmy we frankach całkowicie nas pogrąża, a ja wychowując jedno dziecko nie mam szans na żadne świadczenia. Jedna dawka to koszt ok 200 zł, jesteśmy do tyłu z trzema... Bardzo proszę o wsparcie ludzi dobrej woli. To dla nas bardzo ważne.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!