Cześć,
jestem Dawid i całkiem niedawno przeżyłem 21 wiosen. Możecie zapytać- co skłoniło takiego młodzieńca w kwiecie wieku do "naprawy komputera"? Sprawa niestety nie jest taka prosta jak mogłaby się wydawać. Ów katastrofą nie jest awaria pamięci RAM, procesora czy innego ważnego "maskopatola" wewnątrz każdego poczciwego PC'ta.
Moja najbliższa rodzina w wyniku tragedii mającej miejsce 4 marca w Poznaniu (na Dębcu) utraciła cały dorobek swojego życia. Wybuch butli z gazem spowodował, że część kamienicy runęła powodując ogromne spustoszenie. Pomimo, że rodzina mieszkała na parterze zawalonej części- przeżyli wszyscy. Nie wyobrażam sobie gdyby coś im się stało... W tym miejscu odsyłam zainteresowanych pod link pomagam.pl/mstanislawski gdzie można udzielić pomocy bezpośrednio moim najbliższym.
Staram się pomóc im jak najlepiej tylko potrafię. Chcę wykorzystać swoje umiejętności oraz zainteresowanie jakim jest szeroko pojęta informatyka, aby mój dużo młodszy kuzyn Michał (którego bardzo chcę zarazić swoim zainteresowaniem) mógł bezproblemowo i w spokoju uczyć się przy swoim własnym komputerze. Bez konieczności korzystania z laptopów znajomych oraz chodzenia do innych tylko po to by zrobić lekcje. Michał posiadał już wcześniej komputer zrobiony przeze mnie na jego komunię. W chwili obecnej prócz dwóch komponentów reszta nadaje się na złom.
Jestem w stanie we własnym zakresie załatwić dla niego niektóre elementy niezbędne do funkcjonowania całości jednakże potrzebuję Waszej pomocy. Chcę zaopatrzyć go w niezbędne peryferia takie jak monitor, klawiatura, myszka, głośniki/ słuchawki, a fundusze zebrane w nadmiarze przeznaczyć na fajną kartę graficzną, która zastąpi mu konsolę (będącą już jedynie bardzo niestylowym i mocno poobijanym kawałkiem bezużytecznego pudełka z elektroniką).
Z góry dziękuję za każdą formę pomocy.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!