Serdecznie proszę o wsparcie finansowe, żyjemy na średnim standardzie, nigdy nie prosiliśmy o pomoc, zawsze sobie radziliśmy. Pracujemy i mamy na wszystko co jest niezbędne do życia, jednak wichura, która była kilka dni temu zburzyła nasz świat. Zerwała dach nad stajnią w której stoi nasza ukochana klacz, która jest z nami od kilku lat, jest częścią rodziny, a my w zamian staramy się zapewnić jej najlepsze warunki jakie możemy. Niestety nie mieliśmy odłożonych oszczędności, nie mielibyśmy z czego odłożyć. Dlatego ta wichura bardzo nas zaskoczyła i przerosła finansowo. Bez pomocy innych nie poradzimy sobie. Prosimy o drobne kwoty, zapraszamy też do naszej klaczy która się chętnie zaprzyjaznia .Nie mieliśmy ubezpieczenia od takich żywiołów więc dlatego postanowiliśmy poprosić o wsparcie
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!