Ten sezon wiosenno-letni był dla nas nad wyraz trudny. Wiele sie u nas działo, codziennie przyjeżdżało tyle piskląt - zarówno zdrowych, które zgubiły rodziców, jak i schorowanych/po wypadkach - że nie byliśmy w stanie tego liczyć. Na szczęście pojawiło się u nas wiele nowych twarzy, rąk chętnych do pracy i tylko dzięki naszym wolontariuszom daliśmy jakoś radę. Jednak nawał pracy ukazał kolejne braki sprzętowe naszej, co by nie było, małej, lecz wielkiej duchem i planami organizacji.
Nie sposób przyjmować takiej ilości ptaków karmić je wszystkie (nie rzadko sama persfazja nie wystarczy i trzeba użyć środków przymusu bezpośredniego, zeby co słabsze lub bardziej strachliwe przyjęły swoją porcję jedzonka, co dodatkowo wydłuża czas karmienia), pilnować termoforków, wymieniać w nich wodę, gdy wystygną, sprzątać im podkłady, znowu dokarmiać... a w międzyczasie dbać o cały dorosly, kaszlący, kichający, owrzodziały czy połamany zwierzyniec, który - choć kazdy dorosły ptak z osobna mniej zajmujący od pisklaczka- nadrabia liczebnością.
To było nadzwyczaj trudne zajęcie i byliśmy o krok od granicy naszych możliwości. Jest sposób, w który moglibyśmy sobie chociaż trochę ułatwić pracę. Jest to sposób kosztowny, ale chwytamy sie wszystkiego, co pomoze nam zwiększyć nasze moce przerobowe oraz poprawić jakość naszej pomocy niesionej ptasim podopiecznym.
To inkubator. Możliwość ustalenia z góry temperatury, wilgotności powietrza, a w niektórych przypadkach podłączenia kondensatora tlenu to bardzo duże ułatwienie, pozwala zdjac z nas ciężar pilnowania ich temperatury, pomaga zapewnić odpowiednie warunki do rozwoju maluchów, do leczenia chorych, dbania o wycieńczone, o te z problemami oddechowymi - no i nie udawajmy robotów: pozwala po prostu się w nocy wyspać i pilnowanie warunków bytowych zdać na maszynę. Zatem temu zakupowi dedykujemy naszą kolejną zbiórkę.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Asia
Dużo zdrówka i siły Maleńkie Pisklaczki i Duże Pierzaste Aniołki ❤️
Eliza Stępień
Droga Fundacjo. Jako osoba, która znajduje i odchowuje ptaki jerzykow, wiem ile serca, empatii , czasu, opieki i nakładu finansowego, kosztuje opieka nad bezbronnymi zwierzętami i ptakami. Moje dwa osobniki już do Was trafiły. Dziękuje, ze jesteście!
Karolina Podsiedlik
Dziękuję Wam za pomoc ptakom♥️🕊🙏🏻
Mamutek
Trzymajcie się zdrowo ptasiorki <3