Choroba na którą zapadłem odebrała mi szanse na sprawne i samodzielne życie. Cierpię na TROMBOFILJĘ ,przez która doznaję udarów niedokrwiennych mózgu. Przeszedłem ich już 6 , a każdy zabiera mi część sprawności. Mam problemy z zachowaniem równowagi ,samodzielną egzystencją . Potrzebuję pomocy przy jedzeniu, ubieraniu ,myciu, a nawet wstawaniu. Ale nie poddaję się i walczę . Mam kłopoty z mową i dlatego korzystam już od 6 lat z terapii z neurologopedą. Kilka razy w tygodniu mam zajęcia z rehabilitantem. Każdego dnia kładę się spać z lękiem i budzę dziękując Bogu, że dał mi jeszcze jeden dzień. Aby zmniejszyć lub uniknąć kolejnego udaru biorę leki przeciwzakrzepowe, które są bardzo niebezpieczne, bo mogą prowadzić do krwotoków. W listopadzie doświadczyłem takiego wylewu ale udało się i uniknąłem śmierci. Żeby uniknąć takiej sytuacji niezbędny mi jest aparat do codziennego pomiaru INR. Liczę, że dobrzy ludzie pomogą mi zebrać pieniądze na ten aparat, a potem na drogie paski do jego pomiaru. Koszty codziennej rehabilitacji i leczenia przekraczają moje możliwości finansowe dlatego zwracam się z prośbą o pomoc.
Z góry bardzo dziękuję za każde okazane wsparcie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!