Witam mam 28lat, przez swoja glupote i bledy mlodosci wpedzilam sie w niezle dlugi prawie 60tys swoimi silami wydostalam sie z polowy zostalo mi tylko 30 tys(w tym 10tys zadluzenia na mieszkaniu rodzinym ktore narobil moj braciszek); nie moge sobie poradzic z ojcem ktory uwaza ze to jego mieszkanie i zabiera kase z wynajmu, kazda naprawe w mieszkaniu ja finansuje i prosze sie po obcych zeby pomogli w naprawach; przez problemy z ojcem mam zdiagnazowana depresje i poczatki nerwicy; nie pije, nie pale, zyje tylko praca;
Na rodzine nie moge liczyc, bo sie odcieli po smierci mojej mamy ktora odeszla 7 lat temu; moge tylko liczyc na sama siebie i na male grono znajomych
Dlatego musze was prosic nawet ta symboliczne 5zl to jest duzo,
BARDZO PROSZE O POMOC
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!