Kochani
Od 29.08.2019 czyli od wypadku Jaśka walczymy o jego powrót najpierw do życia a teraz do pełnej sprawności. Podczas wypadku doznał mnogich złamań kości czaszki oraz rozległych urazów mózgu i płuc. Jego życie wisiało na włosku. Spędził 2 miesiące na OIOM-ie, w tym miesiąc w śpiączce. Nie oddychał samodzielnie. Czekaliśmy na jakiekolwiek znaki od niego: czy nas rozpoznaje, czy jest świadomy. Kolejne 2 miesiące przebywał w rzeszowskiej klinice rehabilitacji gdzie zaczął na nowo uczyć się mówić, chodzić. W tym czasie otrzymał od Was ogromne wsparcie w postaci modlitw, słów pocieszenia i wielu życzeń powrotu do zdrowia. Dziękujemy. Można powiedzieć że wspólnie wygraliśmy walkę o jego życie. Johnny jest już w domu ale wymaga dalszej rehabilitacji i specjalistycznej opieki. Powoli wracają do niego wspomnienia z życia przed wypadkiem. Trzeba też zapewnić mu odpowiednie warunki w domu. Dlatego postanowiliśmy poprosić Was o dalszą pomoc dla Jaśka, tym razem finansową. Będzie potrzebna operacja oczu, terapia zaburzeń mowy i pamięci, terapia neurologiczna i ruchowa oraz psychologiczna.
Jasiek nie ma własnego mieszkania, środków do życia. Nie może podjąć pracy. Zaczyna wszystko od zera.
Bardzo chcemy aby Jasiek stał się na powrót tym pełnym życia, inteligentnym, wesołym chłopakiem. Czekają na niego jego dwie córeczki, mama, siostra i reszta rodziny.
Pomóżmy Jaśkowi.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
zdrówka!
Anonimowy Darczyńca
Bless
Anonimowy Darczyńca
Janku,trzymaj się.Znam Cię z opowiadań Twojej Mamy.Dzielnej dziewczyny kiedyś,dzielnej kobiety teraz.
Anonimowy Darczyńca
Trzymam kciuki
Wiesław Kochman
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Tobie Jasiu i Mateuszowi...lepszego Nowego Roku!