Mam na imię Iza ,mam 38 lat.Od 3 lat mieszkam znów na wsi,wcześniej kilka lat mieszkałam i pracowałam w miastach a nawet w Angli.Ostatnie 5 lat spędziłam w Warszawie i tam się zaczęły moje problemy ze zdrowiem.Problemy z chodzeniem ,wzrokiem,mową itd,zaczęłam chodzić po lekarzach i w końcu diagnoza to nerwica(grupy,terapię,lekarze)a mi się wszystkie objawy nasilały.Po 4 latach tułaczki wkonc trafiłam do szpitala Instytutu Neurologii w Warszawie,ale tam przez pierwsze dni byłam traktowana jako symulanta, dopiero jak zrobiono mi badania wyszło że jest cos na rzeczy,tam postawiono diagnozę polineuropatia nieokreślona i zespół móżdżkowy ale nie wiadomo co spowodowało te choroby wiec skierowali mnie do genetyki, gdzie badania trwały 3 lata (wspomnę że na wsi znalazłam się dlatego że między czasie przez moje problemy z chodzeniem złamałam dwie kości w nodze i operacyjnie mi składali i tak się skończyło moje zycie w mieście,trafiłam do domu rodzinnego gdzie czekałam na diagnozę z genetyki)otrzymałam wkoncu z genetyki diagnozę...ATAKSJA RDZENIOWY MÓŻDŻKOWA Z NEUROPATIĄ jest to choroba genetyczna, nie uleczalna,postępująca, prowadząca do demencji,jedyne co pozwoli mi jakosc żyć to wszelakie ciągłe rehabilitacje,ćwiczenia , masaże które nie pozwolą mi zanikac.Musze korzystać z rehabilitacji, masaży i szukać lekarzy i leku które pozwolą mi na godne życie...
I tu moja wielka prośba o pomoc ...
Będę bardzo wdzięczna za każdą pomoc...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Simonek
Dużo zdrowia
Iza Jarmuł - Organizator zbiórki
Dziękuję 😘
Skurwyzy
Powrotu do zdrowia życzę
Skurwyzy
Wracaj do zdrowia
Iza Jarmuł - Organizator zbiórki
Dziękuję...