Dzień dobry moja znajoma ma problem może stracić mieszkanie gdyż jej były mąż nie płacił czynszu. Nie dawał jej też pieniędzy na utrzymanie a ona walczyła o zdrowie i sprawność swojego synka. Mąż się nad nią znecał psychicznie i fizycznie. Obecnie nie płaci alimentów na syna. A gdy poszła do pracy zabierał jej wszystkie zarobione przez nią pieniążki. Obecnie jest już po rozwodzie ale długi po mężu zostały i musi je spłacić inaczej straci mieszkanie. Stara się jak może ale nie może iść do pracy musi opiekować się synkiem który jest chory. Mieszka na wsi więc praca na pół etatu niestety odpada a praca z dojazdami zajmuje cały dzień. Koleżanka nie może na nikogo liczyć jest z tym wszystkim sama. Suma jest duża jak dla niej zresztą dla wszystkich bo 30 tysięcy złotych. Ale bez niej straci dach nad głową komornik zabierze jej małe mieszkanko i zalicytuje a ona wyląduje na bruku z synkiem. Nie chcę prosić was o pomoc sama robię to w jej imieniu ba nawet w tajemnicy przed nią. Dlaczego tak bo by było nie rób tego nie proś nie chce jakoś sobie poradzę. Ale wiem że nie poradzi sobie. Nie da rady sama tago spłacić nigdy w życiu bo żyje za 1100zl miesięcznie. Nie chcę tych pieniędzy na komputer na wakacje czy ine rzeczy. Chcę by niestracila mieszkania. Nie chcę nic więcej niż tyle ile musi spłacić po byłym mężu. Jeśli udało by się zebrać choć troszkę choć niewielka część byłabym bardzo wdzięczna. A jeśli więcej to resztę pieniążków chce oddać innej osobie potzebujacej lub jakiejś fundacji. Pieniążki też nie trafia do znajomej ale bezpośrednio do pani komornik tak by nikt nie miał jakich kolwiek wątpliwości. Proszę nie bądźcie obojętni ona niejednokrotnie pomagała i robiła to bezinteresownie. Teraz sama potrzebuje tej pomocy.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!