Kochani! Nie sądziłem, ze kiedyś spotkamy na swojej drodze wspaniałą rodzinę, która mieszka w tragicznych warunkach. Starsza 72-letnia schorowana kobieta z 65-letnim bratem i 32-letnim synem zamieszkują walący się, ponad stuletni dom. Wewnątrz nie mają łazienki, wszyscy śpią i gotują w jednym pomieszczeniu, którego drzwi są nieszczelne, a ciepło płynie ze starego piecyka typu „koza”. Mają w dorobku dosłownie kilka szklanek, trzy talerze i garnek do gotowania obiadów. Syn chce naprawić warunki mieszkaniowe, zaczął w podwórku budowę nowego budynku dla mamy i wujka na podwalinach starej obory. Jednak dochody rodziny są niewystarczające na samo życie, a co dopiero na rozpoczęcie prac budowlanych. Na tę chwilę rodzina potrzebuje ogromu wsparcia, by skończyć budowę. POMÓŻMY MU! W JEDNOŚCI SIŁA!
Ta rodzina będzie wdzięczna za każdą pomoc. Nie poznalibyśmy tej rodziny, gdyby nie jedna przygoda - nasza koleżanka ze Szlachetnej Paczki była na pielgrzymce pieszej, zasłabła blisko domu tej rodziny, a wtedy szybko otrzymała pomoc od tych ludzi. Zauważyła, w jakich warunkach żyją i zgłosiła do mnie rodzinę. To nie mógł być przypadek… Proszę więc o pomoc…
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!