Jestem mamą 7-mio letniego chłopca. Jestem osobą niepracującą co bardzo mnie przytłacza. Mieszkamy w małym miasteczku gdzie o pracę jest bardzo ciężko. W naszej rodzinie pracuje tylko mąż ale po opłaceniu wynajmu, czynszu i wszystkich opłat zostaje nam bardzo niewiele i praktycznie co miesiąc jesteśmy zapożyczenia. Nie wydajemy na głupoty wręcz przeciwnie zaczęliśmy oszczędzać nawet na jedzeniu ( obiady robię tylko dla synka). My jako dorośli zjemy kawałek chleba i jest ok. Mąż ma lepiej ponieważ zawsze coś mu skapnie jak synek nie zje. Ja jestem już na skraju załamania i mam ochotę zamknąć się w czterech ścianach i odciąć od wszystkich. Mąż pracuje od rana do wieczora by nas utrzymać. Święta wielkanocne skończyły się tak ,że sąsiadki zrobiły paczki dla naszego syna bo nas nie było stać. Chcemy w tym kryzysie podarować jakiś prezent dziecku by miał jakąś rozrywkę. Będę ogromnie wdzięczna za każdą złotówkę. Jeśli nie uda nam się uzbierać odpowiedniej kwoty to za zebrane pieniążki zakupimy ubrania dla syna ponieważ szybko wyrasta z obecnych. Nie liczę na uzbieranie całej kwoty ale za każdy grosz będę wdzięczna.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!