Jakiś czas temu straciłem nagle prace , niestety podjęcie nowej okazało się bardzo utrudnione. Moim najskrytszym marzeniem zawsze było uszczęśliwianie ludzi . Jedyne co w życiu robiłem to gotowałem, gotowałem z smakiem i pasją tylko po to by zobaczyć uśmiech zadowolonej drugiej osoby. Marze by otworzyć lokal w którym każdy będzie uśmiechnięty. Jedyna przeszkoda jest brak funduszy... Jesteś w stanie uszczęśliwić mnie abym później ja mógł uszczęśliwiać innych ?
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!