Hej.
Mam na imię Tosia i zbieram pieniążki na kurs jogi. Niestety, jest to tak kosztowny wydatek, że nie jestem w stanie na ten moment poradzić sobie z tym finansowo.
Moja historia z jogą zaczęła się trzy lata temu, gdy w moim życiu zaczęły ujawniać się zaburzenia depresyjne. Jedyne miejsce, gdzie czułam się bezpiecznie i spokojnie było na macie podczas praktyki jogi. Kiedy oficjalnie zdiagnozowano u mnie depresję i zaburzenia dysocjacji lękowej, jedyną ucieczką od czarnego świata depresji stała się właśnie joga.
Teraz, gdy czuję się już znacznie lepiej chciałabym przekazać ten spokój innym potrzebującym. Chciałabym pokazać im drogę, która uczy akceptacji siebie i swoich emocji. Chcę dać innym pomoc, której sama wcześniej potrzebowałam.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!