Witam wszystkich którzy tu trafili. Nie będę owijal w bawelne. Jestem kucharzem z kilkuletnim starzem pracy. Mam 25 lat, żonę Anite. Moj synek ma na imię Fabian i spodziewamy się drugiego dziecka <prawdopodobnie będzie to dziewczynka Ala>. Obecnie pracuje w jednej z Warszawskoch restauracji gdzie nie jestem w stanie doprosić sie umowy o prace. W zwiazku z czym ciężko mi starac sie o kredyt na zalozenie firmy bądź zapewnienia wlasnego M dla mojej rodziny. Chcialbym zacząć byc dla siebie szefem ale wiecznie brakuje funduszy aby zacząć. Wiem ze dla wielu osob ta zbiorka bedzie śmieszna ale wierze ze znajda sie osoby które zainwestują kilka złotych w moje marzenia. Razem można dużo więcej niż samemu.
Za zebrane pieniądze chcialbym zakupic auto lub przyczepe typu food truck.
W zamian moge obiecac ze nikt z moich przyszłych pracowników nie bedzie pracowal ze mną na zlych warunkach i nikt kto nie bedzie mial pieniędzy nie odejdzie ode mnie glodny.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!